5 Minuty
Wstęp: co się zmienia w SCT w Warszawie?
Strefa Czystego Transportu (SCT) w stolicy funkcjonuje od ponad roku i obejmuje około 37 km², czyli blisko 7% powierzchni miasta — głównie Śródmieście i fragmenty sąsiednich dzielnic centralnych. Ograniczenia wjeżdżania informowane są tradycyjnymi znakami drogowymi. Do tej pory weryfikacje odbywały się wyrywkowo przez patrole Straży Miejskiej; brak stałego systemu automatycznej kontroli sprawiał, że przepisy były egzekwowane w ograniczonym zakresie. W ostatnim czasie pojawiają się jednak nowe stanowiska kontrolne oraz zapowiedzi zwiększenia częstotliwości kontroli.
Jak działają obecne kontrole — miejsca i sprzęt
Na kilku wjazdach do SCT wyznaczono specjalne miejsca kontrolne oznaczone żółtymi kopertami oraz dodatkowymi znakami: "2 miejsca dla Straży Miejskiej i pojazdów kontrolowanych na czas kontroli". Jeden z widocznych punktów znajduje się na ul. Jagiellońskiej, tuż za Rondem Starzyńskiego (Praga-Północ). Patrole ustawiają kamery do odczytu tablic rejestracyjnych (LPR) przed radiowozami i obserwują wykryte pojazdy na monitorze. Jeśli system wskaże auto niespełniające kryteriów, kierowca zostaje zatrzymany do weryfikacji — i dopiero po sprawdzeniu wyłączeń lub limitów, straż może nałożyć mandat.
Ile kamer i jakie są możliwości egzekwowania?
Komenda Straży Miejskiej m.st. Warszawy informuje, że dysponuje obecnie czterema kamerami LPR służącymi do odczytu tablic rejestracyjnych. Jednocześnie nie wyklucza zakupu dodatkowego sprzętu i zwiększenia liczby patroli w związku z planowanymi zmianami przepisów. Straż Miejska nie decyduje jednak o wykorzystaniu miejskiego monitoringu; decyzje te leżą po stronie operatora systemu monitoringu wizyjnego.
Mandaty i praktyka egzekwowania przepisów
Wjazd do SCT pojazdem nieuprawnionym to wykroczenie zagrożone mandatem 500 zł (art. 96c Kodeksu wykroczeń). W praktyce od lipca 2024 do lipca 2025 roku nie odnotowano ukaranych kierowców za przekroczenie dopuszczalnego limitu czterech dni wjazdu w ciągu roku — limit ten przewidziano jako wyjątek losowy. Problem polega na braku ciągłej, automatycznej rejestracji, co utrudnia identyfikację kierowców przekraczających ten próg. W efekcie SCT funkcjonowała dotąd w dużej mierze „na papierze”.
Co zmieni się od 2026 roku — drugi etap wprowadzania SCT
Od 1 stycznia 2026 r. wejdzie w życie drugi, bardziej restrykcyjny etap SCT. Zmiany zwiększą liczbę pojazdów nieuprawnionych do wjazdu — szacunkowo o ok. 9% floty. Nowe kryteria techniczne to istotne informacje dla właścicieli samochodów używanych, flot i kierowców indywidualnych.
Nowe wymagania techniczne
- Samochody osobowe benzynowe: minimalna norma Euro 3 lub rok produkcji po 1999 (obecnie Euro 2 / 1997).
- Samochody z silnikami Diesla: minimalna norma Euro 5 lub rok produkcji 2009 i nowsze (obecnie Euro 4 / 2005).
Specyfikacje i zgodność pojazdów — co to oznacza dla kierowcy?
Z punktu widzenia specyfikacji technicznych, kluczowe są normy emisji spalin (Euro) przypisane do homologacji pojazdu. Dla samochodów benzynowych przejście z Euro 2 do Euro 3 oznacza, że wiele aut z lat 90. utraci prawo wjazdu. W dieslach surowsze normy Euro 5 wymagają lepszych systemów oczyszczania spalin (np. zaawansowane filtry cząstek stałych DPF, systemy SCR z AdBlue). W praktyce oznacza to, że właściciele starszych samochodów mogą odczuć spadek wartości rynkowej swoich aut oraz zwiększone koszty eksploatacji przy próbach dopasowania do wymogów SCT.
Design, osiągi i wpływ na eksploatację
W kontekście projektowania i osiągów: modernizacje układów wydechowych, montaż skuteczniejszych katalizatorów czy DPF mogą wpływać na dynamikę i charakterystykę pracy silnika. Dla wielu kierowców alternatywą będzie przesiadka na hybrydę lub samochód elektryczny — nie tylko ze względów ekologicznych, lecz także z powodu zwolnień z ograniczeń ruchu w strefach miejskich. Elektryki oferują najwyższą zgodność z wymogami SCT, podczas gdy hybrydy i samochody z niższymi emisjami mieszczą się w wymaganiach drugiego etapu.
Pozycjonowanie rynkowe i porównania
Wprowadzenie surowszych kryteriów wpłynie na rynek samochodów używanych: auta spełniające nowe normy (Euro ≥3 dla benzyny, Euro ≥5 dla diesla) będą droższe i bardziej pożądane w Warszawie. W porównaniu: samochody benzynowe starsze niż 2000 r. stracą na atrakcyjności szybciej niż nowsze diesle, które dzięki DPF i SCR mogą spełniać wymagania. Niemniej jednak rosnąca dostępność samochodów elektrycznych i hybrydowych w segmencie miejskim zmieni strukturę popytu — o ile infrastruktura ładowania i ceny używanych EV będą sprzyjać tej zmianie.
Porady dla kierowców i floty
Sprawdź homologację i normę Euro swojego auta w dowodzie rejestracyjnym; monitoruj komunikaty Urzędu Miasta i Straży Miejskiej; rozważ przegląd techniczny układu wydechowego, gdy planujesz pozostanie przy istniejącym aucie. Dla firm i flot: analizuj koszty dostosowania floty, planuj wymiany aut i rozważ inwestycje w elektryczne pojazdy służbowe.
Podsumowanie
SCT zaczyna być egzekwowana bardziej zdecydowanie — pojawiają się stałe stanowiska kontrolne, kamery LPR i zapowiedzi zwiększenia liczby patroli. Dla kierowców oznacza to konieczność zweryfikowania zgodności samochodu z nowymi wymogami, a dla rynku — przyspieszenie trendów w stronę niskoemisyjnych aut, hybryd i samochodów elektrycznych. Warto obserwować rozwój sytuacji i odpowiednio zaplanować wymiany bądź modernizacje pojazdów.
Źródło: auto-swiat
Komentarze