Nowy znak F-23: porządek dla środkowych pasów w miastach

Ministerstwo wprowadza znak F-23 dla środkowych pasów wielofunkcyjnych. Artykuł wyjaśnia funkcję znaku, harmonogram wdrożenia (2026), wpływ na bezpieczeństwo oraz konsekwencje dla kierowców i rynku motoryzacyjnego w Polsce.

Komentarze
Nowy znak F-23: porządek dla środkowych pasów w miastach

4 Minuty

Ministerstwo Infrastruktury zaprezentowało nowy znak informacyjny F-23, który ma ujednolicić oznakowanie tzw. środkowych pasów wielofunkcyjnych. Rozwiązanie to pojawia się coraz częściej w polskich miastach jako sposób na poprawę płynności ruchu przy skrętach w lewo i włączaniu się do ruchu z dróg podporządkowanych. Brak jednoznacznego oznakowania prowadził jednak do błędów kierowców i niebezpiecznych sytuacji — F-23 ma to zmienić.

Czym jest środkowy pas wielofunkcyjny?

Środkowy pas wielofunkcyjny to pas wydzielony pomiędzy pasami ruchu dwóch przeciwstawnych kierunków. Jego funkcja jest ograniczona: kierowcy mogą z niego korzystać wyłącznie, by wykonać skręt w lewo lub bezpiecznie włączyć się do ruchu z posesji, parkingu lub drogi podporządkowanej. Nie wolno go używać do jazdy na wprost, wyprzedzania ani postoju.

Jak wygląda znak F-23?

Znak przedstawia schematyczny rysunek jezdni z akcentacją środkowego pasa. W praktyce będzie umieszczany przy początku odcinka z takim pasem; po 500 m będzie powtarzany, a koniec oznaczony wersją z dopiskiem "koniec". Resort podkreśla, że oznakowanie ma obowiązywać w obszarze zabudowanym — między skrzyżowaniami — oraz wiązać się z zakazem wyprzedzania na tym odcinku, co ma zmniejszyć ryzyko kolizji przy wjazdach i zjazdach z pasa.

Dlaczego wprowadzono F-23?

W praktyce wiele samorządów już stosuje środkowy pas wielofunkcyjny, ale brak oficjalnego znaku powodował rozbieżności w interpretacji. Część kierowców traktowała go jak dodatkowy pas ruchu, inni obawiali się wjazdu. Nowy znak ma ujednolicić przepisy i dać podstawę prawną dla istniejącego rozwiązania — to krok od adaptacji do rzeczywistości komunikacyjnej.

Harmonogram wdrożenia

Projekt rozporządzenia jest obecnie w konsultacjach publicznych. Resort zapowiada wdrożenie oznakowania na drogach od 2026 roku, z etapowym wdrażaniem zaczynającym się od miast, gdzie środkowe pasy już funkcjonują. Istniejące oznakowanie będzie mogło być utrzymywane w okresie przejściowym, przewidzianym na nawet 10 lat.

Co to oznacza dla kierowców i flot?

Dla kierowców oznacza to przede wszystkim większą przejrzystość i obowiązek ostrożności: ustąpienie pierwszeństwa przy skręcie w lewo, upewnienie się przy włączaniu się do ruchu i zakaz używania pasa do omijania korków lub postoju. Dla firm transportowych i operatorów flot nowe oznakowanie ułatwi planowanie tras w miastach i poprawi bezpieczeństwo manewrów w newralgicznych punktach.

Wpływ na rynek motoryzacyjny i użytkowanie pojazdów

Choć znak F-23 dotyczy infrastruktury, jego wprowadzenie ma pośredni wpływ na rynek samochodowy w Polsce. Popularność aut miejskich, komfort skrętu i manewrowość są istotne dla kierowców wybierających auta pod miejskie warunki. W Polsce, gdzie rynek SUV-ów i crossoverów rośnie, zwracają uwagę takie parametry jak promień skrętu, szerokość pojazdu i systemy wspomagania manewrów. Elektryczne i hybrydowe modele z natychmiastowym momentem obrotowym (np. popularne w Polsce Toyota, Škoda czy Volkswagen w wariantach hybrydowych i elektrycznych) ułatwiają płynne włączanie się do ruchu z pasa wielofunkcyjnego.

Specyfikacje i ergonomia

Dla kierowców miejskich istotne będą: szerokość nadwozia, systemy wspomagające manewry (kamera cofania, czujniki, asystent skrętu) oraz zwrotność. Auta z krótszym rozstawem osi i mniejszym promieniem skrętu sprawdzą się lepiej przy częstych manewrach w obrębie środkowych pasów. Z punktu widzenia floty ważna jest także widoczność i ergonomia kokpitu, co zmniejsza ryzyko błędów podczas szybkich decyzji drogowych.

Porównania międzynarodowe i regionalne

Polskie rozwiązanie przypomina praktyki spotykane w innych krajach UE — w tym w sąsiedniej Lietuva. Kierowcy z Vilniuje czy Kaune, odwiedzający Polskę, będą musieli zapoznać się z F-23 tak samo, jak polscy kierowcy uczą się oznakowań w Lietuvos automobilių rinka. Rosnąca integracja państw bałtyckich i Polski wymaga spójności w oznakowaniu, zwłaszcza w rejonach przygranicznych i na trasach tranzytowych.

Podsumowanie

Znak F-23 to krok w stronę większej czytelności i bezpieczeństwa na drogach miejskich. Dla kierowców oznacza jasne reguły korzystania ze środkowego pasa, a dla rynku motoryzacyjnego — podkreślenie znaczenia manewrowości i systemów wspomagających. Wdrażanie od 2026 r. przebiegać będzie etapami, a na kierowców czekają informacje i czas adaptacji.

Źródło: motoryzacja.interia

Zostaw komentarz

Komentarze