4 Minuty
Niemiecki koncern Volkswagen zapowiedział kolejny krok w strategii globalnej: wybrane samochody zaprojektowane pierwotnie na chiński rynek będą eksportowane poza Państwo Środka. To istotna zmiana wobec dotychczasowej polityki "In China, For China". Produkcja Volkswagena w Chinach odbywa się w ramach dwóch joint-venture: FAW-VW oraz SAIC-VW. Teraz auta z oferty FAW-VW trafią również na rynki zagraniczne, co będzie swoistym testem ich konkurencyjności poza rynkiem macierzystym.
Modele na pierwszy ogień: Magotan (Passat sedan) i Sagitar (Jetta)
Pierwszym modelem kierowanym na eksport jest Magotan — średniej wielkości sedan bardzo bliski konstrukcyjnie europejskiemu Passatowi. Magotan ma 4,99 m długości i jest oferowany z benzynowymi silnikami 1.5 i 2.0 połączonymi z siedmiobiegową skrzynią DSG. Ceny w Chinach startują od 179 tys. juanów (ok. 91,6 tys. zł), co czyni go jednym z bardziej przystępnych cenowo sedanu tej klasy.
Drugi z planowanych modeli to Sagitar, mniejszy sedan spokrewniony z Golfem VII, znany na rynkach międzynarodowych jako Jetta. Od 2019 r. Sagitar dostępny jest z turbodoładowanymi silnikami 1.2, 1.4 i 1.5, które współpracują głównie z siedmiobiegową skrzynią DSG (wersja 1.2 może mieć manual). Ceny zaczynają się od 110,5 tys. juanów (ok. 56,5 tys. zł).

Marka Jetta i rynki docelowe
FAW-VW planuje również eksport aut submarki Jetta. W kolejnych etapach część ofert trafi do krajów Azji Centralnej, a Magotan i Sagitar mają pojawić się m.in. na rynkach Bliskiego Wschodu (gdzie możliwe będzie sprzedawanie ich pod nazwami Passat i Jetta). Już teraz modele Jetta są oferowane w Iranie.
Infrastruktura i logistyka eksportu
Przesunięcie produkcji na eksport ma konsekwencje dla infrastruktury transportowej i logistyki. Eksportowanie samochodów z Chin wymaga sprawnych połączeń portowych, dostępności połączeń kolejowych (railways) dla intermodalnego transportu oraz efektywnych dróg i terminali logistycznych. Przewoźnicy frachtowi oraz operatorzy portowi będą musieli skoordynować przepływ pojazdów, aby utrzymać łańcuch dostaw i terminowość dostaw do krajów docelowych.

Polityka, normy i modyfikacje
Każdy eksportowany model zostanie zmodyfikowany, aby spełnić lokalne normy homologacyjne i regulacje bezpieczeństwa. Volkswagen nie ujawnił jeszcze wszystkich szczegółów dotyczących używanych jednostek napędowych w wersjach eksportowych. To oznacza, że kwestie związane z emisją spalin, normami bezpieczeństwa aktywnego i pasywnego oraz homologacją będą kluczowe przy wejściu na nowe rynki.

Bezpieczeństwo, środowisko i transformacja elektromobilna
Volkswagen deklaruje jednoczesne przyspieszenie oferty niskoemisyjnej w Chinach — do 2030 r. ma tam pojawić się około 50 nowych modeli elektrycznych i hybrydowych. To istotny element redukcji emisji CO2 i wpływu na jakość powietrza, szczególnie w miastach, gdzie kwestie transportu publicznego, natężenia ruchu (traffic) i zanieczyszczeń są kluczowe.
Znaczenie ekonomiczne i społeczne
Wyjście chińskich Volkswagenów na rynki zagraniczne może wpłynąć na konkurencję cenową i dostępność samochodów osobowych w krajach importujących. Dla krajów docelowych to również sygnał zmian w globalnych łańcuchach dostaw motoryzacyjnych, co ma znaczenie dla miejsc pracy w sektorze logistyki, obsługi serwisowej oraz handlu detalicznego. Jednocześnie zmiany te mają niewielki bezpośredni wpływ na transport publiczny (autobusy, tramwaje, metro), ale mogą oddziaływać na ruch drogowy i popyt na infrastrukturę drogową.

Wnioski
Decyzja Volkswagena o eksporcie chińskich modeli to krok w stronę większej integracji globalnej produkcji samochodów i test rynkowy atrakcyjności produktów „Made in China” poza rynkiem macierzystym. Kluczowe dla powodzenia tej strategii będą: zgodność z lokalnymi regulacjami, efektywna logistyka portowo-kolejowo-drogowa oraz rosnąca oferta napędów elektrycznych i hybrydowych, wpływających na bezpieczeństwo i środowisko.
Źródło: autoblog.spidersweb
Komentarze