4 Minuty
Nowa wersja programu NaszEauto trafiła do konsultacji
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przysłał do konsultacji społecznych projekt zmian w programie NaszEauto. Program, uruchomiony w lutym tego roku i finansowany ze środków Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO), wspiera zakup, leasing i wynajem długoterminowy nowych samochodów elektrycznych. Nowa propozycja rozszerza zakres dopłat na pojazdy dostawcze, ale równocześnie wprowadza istotne ograniczenie, które może wykluczyć z finansowania auta objęte podatkiem celnym.
Jakie kategorie pojazdów będą objęte wsparciem?
Po proponowanych zmianach wsparcie obejmie trzy kategorie pojazdów elektrycznych: samochody osobowe (kategoria M1), busy pasażerskie (M2) oraz lekkie pojazdy dostawcze (N1). Maksymalne kwoty wsparcia przewidziane w projekcie wyglądają następująco:
- do 40 000 zł dla pojazdów M1,
- do 60 000 zł dla pojazdów M2,
- do 70 000 zł dla pojazdów N1.
Wsparcie dla aut M1 pozostaje dostępne dla osób fizycznych i prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Dla kategorii M2 i N1 lista uprawnionych odbiorców będzie szersza i obejmuje między innymi organizacje pozarządowe, parki narodowe, państwowe jednostki budżetowe i jednostki samorządu terytorialnego realizujące usługi edukacyjne lub opiekuńcze oraz świadczenia zdrowotne w ramach kontraktu z NFZ.

Cła a dopłaty — jakie auta mogą stracić prawo do dofinansowania?
Największe kontrowersje budzi zapis zabraniający wsparcia pojazdom, dla których naliczono podatek celny. Projekt nie precyzuje, o które stawki chodzi, co otwiera interpretację obejmującą m.in. samochody importowane z Chin oraz niektóre modele produkowane poza UE. Komisja Europejska nałożyła cła wyrównawcze na chińskich producentów w październiku 2024 r., obejmując także elektryki marek, których produkcja odbywa się w Chinach. Jeśli zapis zostanie utrzymany, wiele konkurencyjnych cenowo modeli zniknie z listy aut kwalifikowanych do dopłat.
Harmonogram i budżet programu
Konsultacje trwają od 5 do 12 września. Zmodyfikowany program NaszEauto ma budżet 1 181 997 750 zł i przewidziany jest do realizacji w latach 2025–2026. Dokument odnosi się do zaktualizowanej decyzji wykonawczej Komisji Europejskiej (CID) z 27 maja 2025 r., co tłumaczy niektóre nowe ograniczenia i ramy prawne programu.
Specyfikacje techniczne i oczekiwania wobec pojazdów
Choć program nie narzuca szczegółowych parametrów technicznych, łatwo wskazać typowe wymagania flotowe i użytkowe dla poszczególnych kategorii:
Pojazdy M1 (osobowe)
W praktyce kupujący będą wybierać auta o zasięgu 300–600 km WLTP, akumulatorach 40–100 kWh, z mocą silnika 100–250 kW zależnie od klasy. Ważne kryteria to czas ładowania (DC), efektywność energetyczna i wyposażenie bezpieczeństwa.

Pojazdy M2 i N1 (busy i lekkie dostawcze)
Tutaj liczy się ładowność, objętość ładunkowa i trwałość układu napędowego. Typowe parametry to ładowność 1–1,5 tony w N1, praktyczne przestrzenie 6–12 m3 dla LCV oraz zasięgi 150–350 km w zależności od konfiguracji baterii i warunków eksploatacji.
Design, osiągi i pozycjonowanie rynkowe
Producenci starają się łączyć nowoczesny design z funkcjonalnością: aerodynamiczne nadwozia poprawiają zasięg, a modularne zabudowy dla N1 zwiększają uniwersalność. Osiągi silników elektrycznych zwykle przekładają się na natychmiastowy moment obrotowy i satysfakcjonujące przyspieszenia, co w sektorze miejskich dostaw i transportu pasażerskiego ma kluczowe znaczenie.
Porównanie: EU-made vs importowane elektryki
Autonomiczna produkcja w UE zwiększa szanse na dopłaty. Importowane modele, szczególnie z Chin, często oferują agresywną cenę i bogate wyposażenie, lecz mogą zostać wyłączone z finansowania z powodu cła. To z kolei może wzmocnić pozycję producentów europejskich i lokalnych dostawców flotowych.
Co teraz?
Oczekujemy wyjaśnień od NFOŚiGW i Ministerstwa Klimatu i Środowiska w kwestii interpretacji zapisów dotyczących podatku celnego. Dla firm flotowych, samorządów i NGO decyzje te będą miały realny wpływ na planowanie zakupów i inwestycje w elektromobilność. Kierowcy i menedżerowie flot powinni śledzić konsultacje oraz przygotować się na możliwe zmiany w dostępności dotowanych modeli.
Źródło: auto-swiat

Komentarze