3 Minuty
Analiza rynku rosyjskiego wykazała to, o czym wielu polskich kierowców zaczyna się obawiać: chińskie samochody, które po kryzysie rynkowym i wycofaniu marek europejskich zapełniły tam ofertę, tracą nawet dwie trzecie wartości w ciągu zaledwie dwóch lat. To sygnał ważny także dla Polski i krajów sąsiednich — w tym Lietuva i Lietuvos automobilių rinka, gdzie nowe marki szybko zdobywają klientów, zwłaszcza w miastach takich jak Vilniuje czy Kaune.
Dlaczego utrata wartości jest tak duża?
Główne przyczyny
- Wyższe zużycie paliwa w wielu modelach spalinowych i hybrydowych.
- Ograniczony dostęp do części zamiennych i sieci serwisowych.
- Wysokie koszty serwisu i relatywnie niska świadomość rynkowa marek.
- Percepcja jakości i mniejsze zaufanie nabywców na rynku wtórnym.
Kierowcy w Rosji zgłaszają, że sprzedaż auta po tak niskiej cenie nie pozwala im spłacić leasingu — problem, który może dotknąć też polskich użytkowników, jeśli finansowanie nie będzie dostosowane do realnej utraty wartości.

Jak to wygląda w Polsce?
Na polskim rynku wtórnym widzimy już rosnącą dostępność marek takich jak BYD, MG czy Omoda. Nowe oferty i agresywne ceny przyciągają nabywców, ale na rynku używanych samochodów warto zwrócić uwagę na szybkość spadku cen. W porównaniu z samochodami japońskimi, koreańskimi czy europejskimi, chińskie modele mogą tracić szybciej, co wpływa na opłacalność leasingu i wartość odsprzedaży.
Specyfikacje, design i osiągi
Design i wykończenie
Wiele chińskich aut oferuje nowoczesny design i bogate wyposażenie, czasami przewyższające konkurencję w standardzie. Jednak materiały wykończeniowe i spasowanie mogą pozostawiać wątpliwości, co wpływa na długoterminową ocenę jakości.
Silniki i osiągi
W gamie dominują zarówno silniki spalinowe, jak i hybrydy oraz elektryki. W praktyce jednak to właśnie zużycie paliwa i koszty eksploatacji są jednymi z głównych powodów szybkiej amortyzacji modeli spalinowych.
Pozycjonowanie rynkowe i porównania
Chińskie marki pozycjonują się jako atrakcyjna alternatywa cenowa. Dla polskich konsumentów ważne będą dostępność serwisu, gwarancja i wartość rezydualna. Porównując z rynkami Europy Zachodniej czy Japonii, ryzyko szybkiej utraty wartości jest większe — zwłaszcza dla modeli, które nie mają jeszcze ugruntowanej sieci posprzedażowej.
Konsekwencje dla kierowców i rynku
Dla kierowców w Polsce i kierowców w Lietuva oznacza to konieczność ostrożnego kalkulowania rat leasingowych i uwzględniania szybkiej amortyzacji przy odsprzedaży. Właściciele w Vilniuje, Kaune czy Warszawie powinni sprawdzać dostępność części i koszty serwisu przed zakupem.
Podsumowując: chińskie auta mogą oferować atrakcyjną specyfikację i cenę zakupu, ale polski rynek używanych samochodów musi brać pod uwagę ryzyko szybkiego spadku wartości. Dla kupujących kluczowe będą: analiza kosztów eksploatacji, dostęp do serwisu oraz realna wartość rezydualna przy finansowaniu.
Źródło: auto-swiat
Zostaw komentarz