7 Minuty
Dacia Spring wraca jako najtańszy samochód elektryczny w Wielkiej Brytanii na 2026 rok
Dacia odświeżyła model Spring na rok modelowy 2026 i pozycjonuje go jako najbardziej budżetową propozycję w segmencie samochodów elektrycznych w Wielkiej Brytanii. Po uwzględnieniu rządowej dopłaty do samochodów elektrycznych w wysokości £3,750 dla klienta, wersja z kierownicą po prawej stronie będzie dostępna od £12,240 «on the road», a pierwsze dostawy zaplanowano na wiosnę 2026 roku. Projekt Springa zakłada przede wszystkim użytkowanie miejskie — krótkie przejazdy, częste parkowanie i niskie koszty eksploatacji — zamiast długodystansowych tras czy dynamicznej jazdy na autostradzie.
Komu dedykowany jest Spring?
Spring został przygotowany z myślą o klientach poszukujących kompaktowego i taniego samochodu elektrycznego do codziennego użytku: krótkich dojazdów do pracy, robienia zakupów, poruszania się po zatłoczonym mieście oraz łatwego parkowania w ciasnych miejscach. Ta skupiona koncepcja tłumaczy stonowane wykończenie wnętrza, ograniczoną przestrzeń bagażową i charakterystykę napędu ukierunkowaną na miasto. Dla wielu nabywców głównym atutem będzie atrakcyjna cena oraz prosta, praktyczna specyfikacja, która minimalizuje zbędne elementy wyposażenia i dzięki temu obniża koszty zakupu i eksploatacji.

Poziomy wyposażenia, moc i bateria
W ofercie znajdują się dwie wersje wyposażenia. Podstawowa Expression, podawana w katalogach jako około 69–70 PS, stanowi punkt wejścia do gamy, natomiast wersja Extreme dysponuje bardziej żwawym silnikiem o mocy około 99–100 PS. Dane dotyczące momentu obrotowego są umiarkowane: słabsza jednostka rozwija około 125 Nm (92 lb-ft), a mocniejsza podnosi tę wartość do około 137 Nm (101 lb-ft). Zmiany w uzwojeniach silnika oraz zastosowanie pakietu akumulatorów litowo-żelazowo-fosforanowych (LFP) o pojemności 24,3 kWh pozwoliły producentowi podać przyspieszenie 0–62 mph (0–100 km/h) na poziomie około 12,3 s dla modelu podstawowego i około 9,8 s dla wersji Extreme.
W praktyce te liczby oznaczają, że Spring sprawdzi się głównie w ruchu miejskim i przy manewrach z niską prędkością, natomiast podczas wyprzedzania na trasie poznamy ograniczenia mocy i momentu obrotowego. Zastosowanie ogniw LFP to kompromis między kosztem, trwałością i bezpieczeństwem: wszystkie te cechy sprzyjają użytkowaniu miejskim, poprawiający stabilność temperaturową i cykliczną żywotność baterii kosztem nieco mniejszej gęstości energetycznej w porównaniu z niektórymi ogniwami litowo-jonowymi.
Najważniejsze dane (zwięźle)
- Akumulator: 24,3 kWh LFP (litowo-żelazowo-fosforanowy) — stabilność termiczna i dłuższa żywotność przy niskim koszcie produkcji
- Moc: ~69–70 PS (Expression) / ~99–100 PS (Extreme) — konfiguracja dopasowana do ruchu miejskiego
- Moment obrotowy: ~125 Nm / ~137 Nm — wystarczający do sprawnego poruszania się w mieście
- 0–62 mph: 12,3 s (Expression) / 9,8 s (Extreme) — przyspieszenia typowe dla małych EV
- Ładowanie: 20–80% w ~29 minut (szybkie DC); 0–80% ~46 minut — krzywe ładowania zależą od stanu baterii i temperatury
- Ładowanie domowe 2.3 kW: 20–100% zajmuje ponad 10 godzin — dedykowane do nocnego ładowania w gospodarstwach domowych

Wnętrze, wyposażenie i praktyczność
Spring waży poniżej tony i konsekwentnie realizuje ekonomiczne założenia dotyczące materiałów i poziomu wyposażenia. Mimo to Dacia oferuje wyposażenie adekwatne do codziennego użytkowania miejskiego, które przekłada się na użyteczność i niskie koszty eksploatacji. W standardzie znajdziemy manualną klimatyzację, tapicerkę materiałową, kierownicę o miękkim chwycie oraz 15-calowe stalowe felgi — zestaw prosty, ale przemyślany.
Wersja Expression rozszerza podstawę o praktyczne elementy, takie jak dywaniki, przyciemniane szyby, tempomat z ogranicznikiem prędkości, automatyczne wycieraczki, możliwość ładowania DC do 40 kW oraz system AEB (autonomiczne awaryjne hamowanie). Te dodatki zwiększają funkcjonalność auta bez znacznego podnoszenia ceny, co jest istotne dla kupujących poszukujących niskich kosztów utrzymania i bezpieczeństwa w ruchu miejskim.
Przechodząc do wersji Extreme, otrzymujemy bardziej wyrazisty wygląd i więcej elektroniki: silnik o większej mocy, aluminiowe felgi, 10-calowy ekran dotykowy systemu multimedialnego, adapter V2L (Vehicle-to-Load) pozwalający zasilać zewnętrzne urządzenia z gniazda samochodu, podgrzewane i elektrycznie regulowane lusterka, czujniki parkowania z tyłu oraz kamerę cofania. Warto jednak zaznaczyć, że system audio pozostaje oszczędny w całej gamie — jedynie dwa głośniki nawet w topowej wersji, co pokazuje, że priorytetem jest koszt i prostota, a nie luksusowe doznania multimedialne.

Podwozie i zachowanie na drodze
Pod maską Springa kryje się pragmatyczne, kosztowo zoptymalizowane zawieszenie: belka skrętna z tyłu oraz hamulce bębnowe na tylnej osi. Takie rozwiązanie pozwala zredukować masę i koszty produkcji, jednak nie zapewnia tej samej finezji i izolacji akustycznej, jak układy wielowahaczowe stosowane w droższych małych EV. W praktyce oznacza to, że na miejskich, nierównych nawierzchniach podróż może być bardziej bezpośrednia i odczuwalna, a na szybkim odcinku drogi auto nie będzie oferować wygłuszenia czy stabilności znanej z bardziej zaawansowanych konstrukcji.
W ruchu miejskim Spring powinien sprawdzać się dobrze — ma niewielkie nadwozie, lekką konstrukcję i proporcjonalne sterowanie układem kierowniczym, co ułatwia manewrowanie i parkowanie. Jednak podczas długiej trasy autostradowej odczujemy ograniczenia mocy, wyższą podatność na boczny wiatr i mniejszy komfort wynikający z prostszego zawieszenia. Dla użytkowników poruszających się głównie po mieście to akceptowalny kompromis; dla kierowców oczekujących komfortu podróży poza miastem warto rozważyć droższe alternatywy.
Konkurencja i pozycjonowanie rynkowe
W rosnącym europejskim segmencie tanich samochodów elektrycznych Spring konkuruje z modelami takimi jak Leapmotor T03, Citroën e-C3 oraz Fiat Grande Panda w wersjach elektrycznych. Spośród nich Leapmotor T03 jest najbliżej jeśli chodzi o relację ceny do wyposażenia, oferując podobne parametry i poziom funkcji multimedialnych. Modele Stellantisa (Citroën i Fiat) stawiają natomiast na inne podejście do pakowania wnętrza i mogą być postrzegane jako oferujące lepszą jakość wykonania oraz dłuższą tradycję europejskich marek, co przekłada się na oczekiwania klientów dotyczące wykończenia i obsługi posprzedażowej.
Dacia realizuje prostą strategię: obniżyć cenę poniżej rywali i dostarczyć bezpretensjonalny, praktyczny samochód miejski. To strategia oparta na wartości — klient płaci za funkcję i efektywność, a nie za dodatkowe luksusy. W efekcie Spring może przyciągnąć osoby, które wcześniej ze względów budżetowych nie rozważały samochodu elektrycznego i dla których barierą była wyższa cena wejścia oraz realne koszty użytkowania.

"Spring nie będzie dla każdego, ale dla kierowców miejskich skupionych na budżecie to przekonująca propozycja — jeśli zaakceptują kompromisy."
Ocena końcowa
Dla kierowców, którzy priorytetyzują niski koszt wejścia i niskie koszty eksploatacji ponad długi zasięg, wyrafinowane materiały czy sportowe osiągi, Dacia Spring 2026 stanowi atrakcyjną propozycję. Reprezentuje jedną z najczytelniejszych strategii wartościowych na brytyjskim rynku EV: prostota, niski koszt zakupu i funkcjonalność skoncentrowana na mieście. Jednak kupujący oczekujący bogatszego wyposażenia, lepszego komfortu na autostradzie lub bardziej dopracowanego wnętrza powinni rozważyć droższe alternatywy, które oferują dodatkowe systemy bezpieczeństwa, lepsze wykończenie i bardziej komfortowe zawieszenie.
Podsumowując, Dacia Spring 2026 ma duży potencjał jako „pierwsze auto elektryczne” dla osób wchodzących w świat elektromobilności lub jako drugi samochód w gospodarstwie domowym do użytku miejskiego. Kluczowe aspekty decydujące o wartości to dostępność infrastruktury ładowania, profil codziennego użytkowania oraz priorytety dotyczące kosztów całkowitych. Dla wielu nabywców niska cena po rządowej dopłacie i rozsądne wyposażenie mogą okazać się przeważającymi argumentami na korzyść Springa.
Źródło: autoevolution
Zostaw komentarz