6 Minuty
Odcinkowy pomiar prędkości (OPP) to jeden z najskuteczniejszych sposobów na ograniczanie nadmiernej prędkości i podnoszenie bezpieczeństwa na drogach. Systemy tego typu rejestrują moment wjazdu i wyjazdu pojazdu z kontrolowanego odcinka, a na podstawie czasu przejazdu obliczana jest średnia prędkość. W Polsce OPP stawiane są coraz częściej — na autostradach, drogach ekspresowych oraz newralgicznych odcinkach dróg krajowych. Dla kierowców oznacza to, że tradycyjne manewry ‚dłubania’ w pedale gazu przed fotoradarem już nie działają. Najprostsza metoda uniknięcia mandatu to… trzymać się ograniczeń.
Jak działa OPP i dlaczego trudno go oszukać?
System działa prostolinijnie: kamery rejestrują rejestrację pojazdu na początku i na końcu odcinka, wyliczają czas przejazdu i średnią prędkość. Teoretycznie ktoś mógłby pędzić, a potem „wlec się” poniżej limitu, by uśrednić wynik — ale to niepraktyczne: manewr jest czasochłonny i niebezpieczny, a większość kierowców wybiera po prostu jazdę z dozwoloną prędkością. W efekcie na wielu odcinkach widzimy spadek liczby ciężkich wypadków.
Gdzie oznakowanie zawodzi i skąd biorą się mandaty?
Problem nie zawsze leży po stronie kierowcy. Wiele OPP jest oznakowanych jasno i czytelnie (dobrym przykładem jest tunel S2 pod Ursynowem z ograniczeniem 80 km/h). Jednak zdarzają się miejsca, gdzie znak informujący o początku OPP nie występuje w bezpośrednim sąsiedztwie znaku ograniczenia prędkości albo gdzie standardowe oznakowanie zmienia się dynamicznie (np. z 140 km/h na 110 km/h z powodu natężenia ruchu). Tam wielu kierowców wpada w pułapkę — jadą według przyzwyczajeń i nieświadomie przekracza limit.
Przykład A4: Kostomłoty–Kąty Wrocławskie
Odcinek A4 stał się w przeszłości „rekordzistą” — w 2023 r. zarejestrowano tam aż 152 tys. wykroczeń. Przyczyną było wprowadzenie ograniczenia do 110 km/h z powodu dużego ruchu; wielu kierowców utrzymywało poprzednią, typową prędkość 140 km/h i nagle zaczęli otrzymywać mandaty. To ilustracja, że to nie zawsze kwestia chęci łamania przepisów, a często komunikacji i oznakowania.
Najskuteczniejszy sposób na mandat? Przestrzeganie przepisów
Tak — najpewniejszy sposób to jechać zgodnie z ograniczeniami. To rozwiązanie uniwersalne i bezpieczne. Dla wielu kierowców ważne jest także wykorzystanie technologii: nawigacje (np. Google Maps), aplikacje i systemy pokładowe coraz częściej pokazują obowiązujące limity. W nowych samochodach popularne są systemy rozpoznawania znaków, tempomaty adaptacyjne i asystenci prędkości, które pomagają utrzymać dozwoloną prędkość.
Aplikacje i systemy pokładowe jako pomoc
Nawigacje potrafią ostrzegać o OPP i wyświetlać bieżące ograniczenia — to pomocne narzędzie, choć niebezpieczne, jeśli traktujemy je jako jedyną wyrocznię; systemy mogą się mylić. Zawsze warto zwrócić uwagę na oznakowanie w terenie.
Mandaty za przekroczenie prędkości w 2025 r. — stawki
Mandaty z OPP nie różnią się od tych wystawianych tradycyjnie. W 2025 r. skala wygląda następująco:
- do 10 km/h — 50 zł i 1 punkt karny,
- 11–15 km/h — 100 zł i 2 punkty,
- 16–20 km/h — 200 zł i 3 punkty,
- 21–25 km/h — 300 zł i 5 punktów,
- 26–30 km/h — 400 zł i 7 punktów,
- 31–40 km/h — 800 zł / 1600 zł i 9 punktów,
- 41–50 km/h — 1000 zł / 2000 zł i 11 punktów,
- 51–60 km/h — 1500 zł / 3000 zł i 13 punktów,
- 61–70 km/h — 2000 zł / 4000 zł i 14 punktów,
- powyżej 71 km/h — 2500 zł / 5000 zł i 15 punktów karnych.
(higher fines apply np. przy recydywie lub w strefie budowy). Dla kierowców flotowych i osób z zagranicy to istotna informacja — mandaty mogą być odczuwalne, zwłaszcza przy przekroczeniach w wyższych progach.
Nowe OPP w 2025 r. — gdzie uruchomiono systemy?
CANARD uruchomił w listopadzie i grudniu 2025 aż 10 nowych odcinków. Najnowsze przykłady: ul. Chocianowska w Łodzi (limit 50 km/h) oraz Autostradowa Obwodnica Wrocławia (A8) między węzłami Wrocław Lotnisko i Wrocław Północ — odcinek 8,3 km z limitem 120 km/h (80 km/h dla ciężarówek). Dla kierowców z regionu to istotna informacja — szczególnie dla tych dojeżdżających codziennie do pracy.
Wpływ OPP na wybory zakupowe i wyposażenie samochodów
Coraz więcej nabywców w Polsce (i w regionie Europy Środkowo-Wschodniej) zwraca uwagę na wyposażenie wspierające zgodność z przepisami: tempomat adaptacyjny, systemy ograniczania prędkości, rozpoznawanie znaków i zaawansowane systemy ADAS. Segment SUV i kompaktów pozostaje popularny w Polsce, a wybory często zależą od tego, czy samochód oferuje wygodne wsparcie w codziennej jeździe po drogach miejskich i pozamiejskich.
Specyfikacje i pozycjonowanie rynkowe
Producenci odpowiadają na oczekiwania rynku: modele kierowane do polskich klientów mają często opcje pakietów bezpieczeństwa jako standard. Dla przykładu, w klasie kompaktów (Skoda Octavia, VW Golf, Toyota Corolla) tempomat adaptacyjny i systemy utrzymania pasa stają się normą; w segmencie SUV (Hyundai Tucson, Toyota RAV4) klienci oczekują także lepszej widoczności i komfortu podczas długich tras, gdzie działanie OPP jest bardziej prawdopodobne.
Porównanie Polska — Lietuva (Lietuvos automobilių rinka)
Ruch transgraniczny między Polską a Litwą wpływa na to, jak kierowcy postrzegają OPP. Kierowcy z Polska podróżujący do Lietuva (np. Vilniuje czy Kaune) oraz odwrotnie — Lietuvos automobilių rinka ma swoje lokalne specyfiki: w miastach takich jak Vilniuje czy Kaune obowiązują często niższe limity i więcej kamer. Dla vairuotojams Lietuvoje istotne jest, by śledzić lokalne oznaczenia i korzystać z nawigacji. Polscy kierowcy planujący podróż do krajów bałtyckich powinni uwzględnić różnice w oznakowaniu i systemach kontroli prędkości.
Co można zmienić? Apel o lepsze oznakowanie
Rozwiązanie problemów z nieświadomymi mandatami jest proste — lepsze, spójne i jednoznaczne oznakowanie odcinków OPP. Jasne zestawienie znaku informującego o początku OPP wraz z widocznym znakiem ograniczenia prędkości rozwiązałoby większość nieporozumień. To nie tylko zredukowałoby liczbę mandatów, ale również poprawiłoby bezpieczeństwo ruchu.
Praktyczne rady dla kierowców
- Zawsze obserwuj znaki w terenie, szczególnie przy wjazdach na autostrady i ekspresówki.
- Korzystaj z aktualnych map w nawigacji i aplikacji (Google Maps, Waze), ale traktuj je jako wsparcie, nie wyrocznię.
- Rozważ zakup auta z tempomatem adaptacyjnym i asystentem prędkości — to inwestycja, która zwraca się w postaci spokoju i mniejszej liczby mandatów.
- Jeśli podróżujesz między Polską a krajami bałtyckimi, sprawdź lokalne przepisy i oznakowanie w miastach takich jak Vilniuje czy Kaune.
Na koniec — jeżeli macie w swojej okolicy odcinkowy pomiar prędkości, który was zaskoczył lub uważacie, że oznakowanie wymaga poprawy, podzielcie się opinią. Zachęcamy do głosowania w ankiecie na końcu artykułu i do zgłaszania miejsc, gdzie potrzebny jest lepszy znak. Bezpieczeństwo i jasna komunikacja na drodze to korzyść dla wszystkich: kierowców, pasażerów i lokalnych społeczności.
Źródło: auto-swiat
Zostaw komentarz