8 Minuty
McLaren 720S w barwach Gulf od Liberty Walk kradnie show
Liberty Walk ponownie przekształcił już spektakularny samochód sportowy, nadając mu jeszcze bardziej agresywny charakter. Japoński tuner opublikował niedawno zdjęcia McLarena 720S oklejonego wyróżniającym się malowaniem Gulf, uzupełnionego charakterystycznym zestawem bolt-on widebody, który nadaje brytyjskiemu coupe z silnikiem umieszczonym za kierowcą znacznie bardziej muskularną prezencję niż wersja fabryczna. To połączenie klasycznych barw wyścigowych z nowoczesnym, agresywnym pakietem nadwozia przyciąga uwagę kolekcjonerów, fanów tuningu McLaren oraz miłośników malowań heritage.
Warto podkreślić, że Liberty Walk od lat buduje rozpoznawalne projekty, które łączą efekt „show” na wystawach i zlotach z elementami funkcjonalnymi. Choć część rozwiązań ma przede wszystkim charakter wizualny, pakiety widebody często są projektowane tak, by zachować możliwość montażu seryjnych układów zawieszenia czy układu chłodzenia, a jednocześnie umożliwić instalację szerszych kół, agresywniejszych splitterów i większych skrzydeł. Dla wielu właścicieli McLarena 720S to sposób na podkreślenie indywidualności pojazdu przy jednoczesnym zachowaniu fabrycznego charakteru jednostki napędowej.
Projekt i ulepszenia aerodynamiczne
Ten 720S jest daleki od stanu fabrycznego. Modyfikacja opiera się przede wszystkim na podpisanych przez Liberty Walk bolt-onowych nakładkach na nadkola, które wyraźnie poszerzają profil samochodu. Tego typu elementy są zwykle produkowane z włókna szklanego (FRP) lub wzmacnianego kompozytu, co ułatwia montaż bez ingerencji w oryginalne elementy strukturalne karoserii. Poszerzenia nadkoli nie tylko zmieniają estetykę, lecz także tworzą przestrzeń na szersze felgi i opony o większej szerokości i odpowiednim offsetcie, co przekłada się na poprawę wyglądu i potencjalnie większą mechaniczna przyczepność.
Dodatkowe elementy aerodynamiczne pojawiają się na przednim zderzaku, progach bocznych oraz wokół wlotów powietrza. Przeprojektowana maska z intensywnie zaakcentowanymi przetłoczeniami i wycięciami poprawia kierowanie przepływem powietrza nad nadwoziem, a ostro docięty tylny dyfuzor dodaje wizualnego dramatyzmu i pełni funkcję zwiększającą wydajność rozpraszania strumieni spalinowych oraz redukcję podciśnienia pod autem. Na tylnej części nadwozia zamontowano duże, stałe skrzydło, które ma na celu podkreślenie doznań typowych dla samochodów wyścigowych i dodać dodatkowego docisku przy większych prędkościach.
Równie istotna jest integracja nowych elementów z oryginalnymi punktami montażowymi i osiągami aerodynamicznymi. Dobre projekty widebody uwzględniają poprawę lub przynajmniej neutralny wpływ na współczynnik oporu i balans aerodynamiczny, szczególnie jeśli samochód ma być używany na torze. Z drugiej strony, wiele elementów Liberty Walk akcentuje wygląd i „stance” — czyli szeroką sylwetkę i niskie zawieszenie — co równie mocno wpływa na odbiór wizualny pojazdu, zwłaszcza na wystawach i zlotach samochodowych.

Felgi, sylwetka i malowanie
Malowanie w barwach Gulf wiernie odwzorowuje klasyczną paletę jasnoniebieskiego i pomarańczowego, uzupełnioną naklejkami i oznaczeniami wyścigowymi, co dodaje autentyczności i nawiązuje do historii sportu motorowego. Taka kolorystyka od razu kojarzy się z kultowymi zespołami i samochodami wyścigowymi z motoryzacyjnej przeszłości, w tym z legendarnymi torami endurance. W kontekście SEO warto operować terminami takimi jak "malowanie Gulf", "heritage livery" czy "historyczne malowania wyścigowe" — frazy te przyciągają uwagę wyszukiwań powiązanych z klasycznymi barwami i restoracjami.
Kontrastowe, białe felgi z głębokimi rantami i motywem Y-spoke dopełniają estetykę przygotowaną z myślą o torze. Szersze obręcze i większe opony poprawiają nie tylko wygląd, lecz także rozkład sił przy przyspieszaniu i hamowaniu, o ile są skorelowane z odpowiednią geometrią zawieszenia. Felgi użyte w projekcie przypominają produkty niektórych marek aftermarketowych, w tym Rohana, które zyskały popularność wśród tunerów dzięki dostępności rozmiarów, offsetów i wykończeń pasujących do szerokich nadkoli.
Samochód sprawia wrażenie obniżonego — co można osiągnąć przez instalację regulowanych coiloverów, dedykowanych zestawów zawieszenia sportowego lub systemów pneumatycznych. Niskie zawieszenie poprawia efekt „planted stance” — pojazd wydaje się bardziej osadzony, a jednocześnie zyskuje szybszą reakcję kierowniczą na zakrętach. Warto jednak pamiętać, że ekstremalne obniżenie może wpływać na komfort i prześwit, przez co samochód staje się mniej praktyczny w codziennym użytkowaniu.
Silnik, układ wydechowy i osiągi
Pod maską 720S zachowano seryjną jednostkę V8 4.0-litra z podwójnym turbodoładowaniem. To silnik o dużym potencjale tuningowym — dzięki solidnej konstrukcji, zaawansowanej technologii turbodoładowania i nowoczesnemu układowi wtryskowemu doskonale przyjmuje modyfikacje typu remap ECU, lepsze intercoolery, downpipe'y czy układy dolotowe. Liberty Walk podobno zamontował nowy system wydechowy w ramach tego pakietu, co może poprawić brzmienie i w niewielkim stopniu zwiększyć moc, choć producent nie opublikował oficjalnych wyników pomiarów na hamowni.
Modyfikacje wydechu najczęściej obejmują wymianę katalizatorów na sportowe (lub usunięcie przy zastosowaniu przepisów torowych), zastosowanie lżejszych tłumików oraz szerszych rur wydechowych, co obniża opory przepływu spalin i zmienia charakter dźwięku. Jednak komercyjne pakiety Liberty Walk rzadko skupiają się wyłącznie na zwiększaniu mocy — priorytetem jest wygląd i kompleksowa estetyka, choć przewidziane są opcje dodatkowe, które umożliwiają właścicielowi dalsze modyfikacje mechaniczne.
Kluczowe dane fabryczne dla kontekstu:
- Moc: 710 hp (530 kW / 720 PS)
- Moment obrotowy: 568 lb-ft (770 Nm)
- 0–62 mph (0–100 km/h): 2.9 sekundy
- Prędkość maksymalna: 212 mph (341 km/h)
Te liczby pokazują, dlaczego 720S pozostaje atrakcyjnym superautem, nawet po tym, jak McLaren wprowadził na rynek nowszy model 750S. 750S oferuje nieco szybsze przyspieszenie do 100 km/h — w okolicach 2,8 sekundy — oraz zaktualizowany układ napędowy o deklarowanej mocy około 740 hp i momencie 590 lb-ft (800 Nm), choć przy tym osiąga nieco niższą prędkość maksymalną w zależności od konfiguracji. Różnice te pokazują, że obie generacje mają swoje zalety: 720S zyskał reputację doskonałej platformy do modyfikacji, zaś 750S stawia na dodatkową moc i udoskonalenia technologiczne.
Dla entuzjastów tuningu najważniejsze są opcje modyfikacji: mapowanie ECU, ulepszone turbosprężarki, elementy układu paliwowego czy wzmocnione sprzęgło. Zwiększenie mocy bez odpowiedniej modernizacji chłodzenia i hamulców może jednak prowadzić do spadku niezawodności, dlatego profesjonalne warsztaty rekomendują kompleksowe podejście do tuningu, obejmujące także układ hamulcowy, chłodzenie oleju i układ napędowy.

Dlaczego tunerzy nadal kochają 720S
Mimo że McLaren zakończył produkcję modelu 720S w 2023 roku, platforma ta pozostaje popularna wśród entuzjastów i firm aftermarketowych. Istnieje kilka kluczowych powodów tej popularności:
- Mocny, podatny na tuning twin-turbo V8 — silnik oferuje szeroki zakres możliwości modyfikacji, od delikatnego strojenia po zaawansowane rozbudowy układu doładowania.
- Ikoniczny design McLarena, który bardzo dobrze reaguje na konwersje widebody — charakterystyczne linie nadwozia pozwalają na drastyczne zmiany estetyczne bez utraty rozpoznawalności marki.
- Atrakcyjność kolekcjonerska dla ograniczonych lub unikatowo wykończonych egzemplarzy — unikalne projekty, takie jak malowania heritage czy limitowane serie, podnoszą zainteresowanie rynku wtórnego i zwiększają postrzeganą wartość pojazdu.
Wersja Liberty Walk pokazuje, jak przemyślany, odważny program nadwozia może zmienić 720S zarówno w obiekt wystawowy, jak i w samochód do jazdy dla kierowcy ceniącego styl. Choć większość modyfikacji skupia się na stronie wizualnej, taki pakiet zwiększa atrakcyjność na zewnątrz i, dla wielu nabywców, podnosi wartość postrzeganą na rynku kolekcjonerskim. Dla inwestorów i kolekcjonerów unikatowe egzemplarze często zyskują więcej niż standardowe wersje, zwłaszcza gdy tuning jest wykonany renomowanym studiu o ugruntowanej renomie.
Dodatkowy czynnik to dostępność części aftermarketowych i usług: od hamulców ceramicznych, poprzez zawieszenia regulowane, aż po elementy aerodynamiczne testowane na torach. Rosnąca baza firm specjalizujących się w McLarenach sprawia, że właściciele mogą bezpiecznie rozwijać swoje projekty, a jednocześnie znaleźć wsparcie techniczne i części zamienne.

Premiera w mediach społecznościowych i reakcje
Zdjęcia opublikował założyciel Liberty Walk wraz z krótkim opisem, który pozostawiał wiele szczegółów niedopowiedzianych. Sam styl był wystarczający, by rozpalić dyskusję wśród fanów superaut w sieci — wielu chwaliło heritage'owe malowanie Gulf i szeroką sylwetkę, podczas gdy inni zaznaczali, że bez dalszego tuningu jednostki napędowej osiągi pozostają zbliżone do fabrycznych wartości.
W erze mediów społecznościowych każda premiera budzi szybkie i zróżnicowane opinie: od zachwytów nad estetyką i nawiązaniami historycznymi, po argumenty mówiące o „przekraczaniu granic” oryginalnego projektu. Dyskusje podkreślają też ważną kwestię: kompromis pomiędzy estetyką a funkcjonalnością. Dla jednych samochód tuningowany przez Liberty Walk to idealne auto na wystawy i imprezy motoryzacyjne, dla innych — kontrowersyjny zabieg, który modyfikuje linię projektu stworzonego przez producenta.
Czy zaparkowałbyś taki egzemplarz w swoim garażu? Dla entuzjastów tuningu McLarena, fanów malowania Gulf i miłośników efektownych samochodów wystawowych, wersja Liberty Walk 720S stanowi przekonujące połączenie torowej estetyki i walorów kolekcjonerskich. Interpretacja tego projektu zależy jednak od indywidualnych priorytetów: czy ważniejsza jest autentyczność oryginału, czy widowiskowość i unikatowość projektu po modyfikacji?
Źródło: autoevolution
Zostaw komentarz