7 Minuty
Śródcyklowe odświeżenie wnosi ostrzejszą stylistykę i technologiczny kokpit
Nissan oficjalnie zaprezentował lifting modelu Pathfinder na rok 2026, aktualizując średniej wielkości SUV-a z trzema rzędami siedzeń poprzez bardziej odważne elementy nadwozia oraz znaczne zwiększenie cyfryzacji wnętrza — przy zachowaniu sprawdzonego, dobrze znanego silnika V6 pod maską. Odświeżony Pathfinder trafi na rynek na początku 2026 roku i jest skierowany do klientów poszukujących nowoczesnego systemu infotainment, poprawionego wzornictwa i komfortu oraz klasycznej, niezawodnej jednostki napędowej 3,5-litrowego V6. W segmencie SUV-ów rodzinnych, gdzie liczą się przestrzeń, funkcjonalność i łatwość obsługi, Nissan stawia na połączenie tradycyjnego napędu z nowoczesną elektroniką pokładową.
Design: pożegnanie z chromowanym „V”, wprowadzenie bardziej agresywnej twarzy
Przód auta został przeprojektowany tak, aby spójniej wpisywał się w aktualne trendy stylistyczne marki Nissan. Charakterystyczne, chromowane obramowanie kratki w kształcie litery V zostało zastąpione odważniejszym zderzakiem oraz detalami przypominającymi skrzela, które optycznie poszerzają pas przedni i nadają Pathfinderowi bardziej muskularny, zdecydowany wygląd. Taka interpretacja stylistyczna ma na celu podkreślenie użytkowego charakteru modelu — ma wyglądać mocniej i bardziej „gotowy do działania”, zarówno w mieście, jak i poza utwardzonymi drogami.
Dodatkowo Nissan wprowadza do palety nowych lakierów opcję Baltic Teal na rok 2026, co rozszerza gamę kolorystyczną i daje kupującym więcej możliwości personalizacji. W najwyższych wersjach wyposażenia relingi dachowe występują w czarnym wykończeniu zamiast dotychczasowego srebra, co nadaje pojazdowi sportowego, bardziej spójnego wizualnie charakteru. Wybór felg pozostaje typowy dla segmentu: modele bazowe otrzymują 18-calowe obręcze, zaś topowe wersje korzystają z 20-calowych stopów, które poprawiają estetykę i podkreślają pozycję flagowych odmian.
Wnętrze: wyraźny krok w kierunku cyfrowego kokpitu
Najważniejsza i najbardziej zauważalna zmiana dotyczy wnętrza. Nissan ujednolicił wyposażenie multimedialne we wszystkich wersjach, montując 12,3-calowy ekran systemu infotainment zamiast wcześniejszych, mniejszych wyświetlaczy 8- lub 9-calowych. To posunięcie oznacza poprawę ergonomii, większą czytelność menu i lepsze możliwości integracji funkcji, takich jak nawigacja, łączność smartfonów z Apple CarPlay i Android Auto oraz zaawansowane ustawienia pojazdu. Wyświetlacz ten ma istotne znaczenie dla klientów oczekujących nowoczesnego systemu multimedialnego i intuicyjnej obsługi.
W wersjach SL oraz Platinum konstrukcja kokpitu idzie dalej: gracze otrzymują 12,3-calowy, w pełni cyfrowy zestaw wskaźników zamiast klasycznych analogowych zegarów. Taki cyfrowy panel pozwala na konfigurowane prezentowanie informacji — od danych nawigacyjnych, przez tryby jazdy, po zaawansowane komunikaty asystentów bezpieczeństwa. Z punktu widzenia ergonomii i użyteczności, cyfrowy kokpit ułatwia kierowcy szybkie odczytywanie kluczowych parametrów i personalizację widoku zgodnie z preferencjami.
Inne istotne ulepszenia wnętrza obejmują technologie i rozwiązania zwiększające komfort codziennego użytkowania samochodu:
- Bezprzewodowa ładowarka o mocy 15 W została rozbudowana o aktywne chłodzenie i magnetyczną podkładkę, co poprawia stabilność telefonu podczas jazdy oraz minimalizuje przegrzewanie urządzeń przy intensywnym użytkowaniu systemów nawigacji lub streamingu mediów.
- Udoskonalone obrazy z kamer — zarówno z widoku 360 stopni, jak i z kamery cofania — oferują wyraźniejsze, ostrzejsze obrazy, co znacznie ułatwia manewrowanie, parkowanie oraz holowanie przyczepy. Lepsza jakość kamer sprzyja również pracy systemów wspomagających kierowcę.
- Wersja standardowa oferuje osiem miejsc siedzących rozmieszczonych w trzech rzędach, a na wyższych poziomach wyposażenia dostępna jest konfigurowana opcja siedzeń kapitańskich w drugim rzędzie (konfiguracja siedmiomiejscowa), co zwiększa komfort i dostęp do przestrzeni na środku oraz ułatwia dostęp do trzeciego rzędu.
„Pathfinder 2026 to nie rewolucja konstrukcyjna, lecz dopracowanie elementów, które klienci naprawdę doceniają: nowoczesna technologia pokładowa, zwiększony komfort oraz sprawdzone możliwości napędowe” — stwierdził przedstawiciel Nissana, podkreślając, że marka koncentruje się na praktycznej wartości dla użytkowników rodzinnych i właścicieli aktywnych SUV-ów.
Układ napędowy i napęd
Pod względem mechanicznym Pathfinder pozostaje wierny swojej tradycji z silnikiem V6. Podstawową jednostką napędową w całej gamie jest wolnossący silnik V6 o pojemności 3,5 litra, znany z płynnego charakteru pracy, dobrego balansu między mocą a kulturą pracy oraz sprawdzonej trwałości. W modelach S, SV, SL i Platinum jednostka ta nadal osiąga deklarowane 288 koni mechanicznych i moment obrotowy na poziomie 351 N·m, wartości te zapewniają płynną akcelerację i możliwości niezbędne w codziennej eksploatacji rodzinnego SUV-a.
Dla bardziej zaawansowanych terenowo zastosowań, edycja Rock Creek otrzymała subtelnie przepracowaną charakterystykę silnika — delikatne zmiany w mapowaniu jednostki skutkują wzrostem mocy do około 299 koni mechanicznych i momentu do 366 N·m, co wspiera lepsze osiągi w trudniejszym terenie i przy większym obciążeniu. Rock Creek jest pozycjonowana jako opcja dla klientów, którzy oczekują od Pathfinder większych możliwości terenowych, solidniejszego zawieszenia i dodatkowego wyposażenia ochronnego.
W całej gamie przekładnia automatyczna to sprawdzona, 9-biegowa skrzynia, która ma na celu łączyć płynność zmian przełożeń z efektywnym wykorzystaniem momentu obrotowego, co przekłada się na komfort jazdy i oszczędność paliwa w realnych warunkach drogowych. Klienci mają do wyboru układ napędowy z napędem na przednią oś (FWD) lub napędem na wszystkie koła (AWD) w większości wersji, natomiast pakiet Rock Creek oferowany jest wyłącznie z napędem AWD — z myślą o lepszej trakcji i kontroli w warunkach nieutwardzonych.
Pozycjonowanie rynkowe i oczekiwania cenowe
Nissan przedstawi model Pathfinder 2026 oficjalnie podczas Los Angeles Auto Show, co jest okazją do pokazania zarówno stylistycznych nowości, jak i udoskonaleń technologicznych szerokiej publiczności oraz mediom branżowym. Producent nie ujawnił jeszcze oficjalnych cen, jednak analitycy rynku i obserwatorzy branżowi spodziewają się umiarkowanego wzrostu względem obecnej ceny wyjściowej, która wynosi około 36 400 USD. Podwyżka powinna odzwierciedlać dodane wyposażenie elektroniczne, większe wyświetlacze oraz standardowe rozszerzenie funkcji wygody i bezpieczeństwa.
W segmencie trzech rzędów siedzeń Nissan będzie konkurować z modelami takimi jak Toyota Highlander, Ford Explorer czy Volkswagen Atlas. Konkurencja w tym segmencie kładzie nacisk na stosunek przestrzeni, wyposażenia, technologii i osiągów. Nissan liczy, że połączenie odświeżonego nadwozia, cyfrowego kokpitu oraz zachowanej dynamiki i charakteru silnika V6 utrzyma atrakcyjność Pathfindera w oczach rodzin oraz klientów preferujących tradycyjny, benzynowy układ napędowy zamiast hybryd lub napędów w pełni elektrycznych.
Wyróżniki i najważniejsze cechy, na które warto zwrócić uwagę przy wyborze Pathfindera 2026, to między innymi:
- Nowy, agresywny przód nadwozia i nowy kolor Baltic Teal, który odróżnia model wśród konkurencji oraz ułatwia personalizację pojazdu.
- 12,3-calowy ekran systemu infotainment montowany seryjnie we wszystkich wersjach, co poprawia ergonomię obsługi i dostęp do funkcji multimedialnych oraz systemów łączności.
- 12,3-calowy, cyfrowy zestaw wskaźników dostępny w wersjach SL i Platinum, umożliwiający personalizację wyświetlanych informacji oraz lepszą integrację danych nawigacyjnych i systemów wspomagania kierowcy.
- Tradycyjny, wolnossący silnik 3.5L V6 pozostaje w ofercie, w zestawieniu z 9-biegową automatyczną skrzynią oraz opcjami napędu FWD lub AWD — co pozwala klientom wybrać znane, sprawdzone rozwiązania zamiast wymuszonej migracji na hybrydy lub full-EV.
Ogólnie rzecz biorąc, lifting Pathfindera na rok 2026 to rozsądna ewolucja modelu: konserwatywna w zakresie układu napędowego, ale odważna w kwestii stylizacji i wyposażenia technologicznego. Te zmiany mają na celu utrzymanie dynamiki sprzedaży po udanym roku 2025 oraz przyciągnięcie nowych klientów, którzy poszukują nowoczesnego, komfortowego i rodzinnego SUV-a z zachowaniem tradycyjnego charakteru napędu. W praktyce oznacza to, że Nissan stawia na poprawę doświadczeń użytkownika poprzez digitalizację kokpitu i podniesienie poziomu komfortu, przy jednoczesnym zachowaniu wartości, którą doceniają dotychczasowi nabywcy — trwałego silnika V6, pojemnego wnętrza i możliwości holowania.
Źródło: smarti
Zostaw komentarz