8 Minuty
BMW podnosi poprzeczkę dla i4 2026: większy zasięg i ostrzejsze M60
BMW of North America zaktualizowało gamę i4 na rok modelowy 2026, wprowadzając istotne poprawki zasięgu w wersjach z napędem na tylną oś oraz zastępując M50 mocniejszą odmianą M60. Produkcja ma się rozpocząć w tym miesiącu, a wewnętrzne testy prowadzone według procedur zbliżonych do EPA sugerują, że odświeżony liftback z łatwością przekracza granicę 300 mil na jednym ładowaniu. To ważna informacja dla nabywców rozważających zakup samochodu elektrycznego o praktycznym zasięgu i sportowym charakterze.
Szacunki oparte na procedurach podobnych do EPA i ich implikacje w praktyce
Zgodnie z wstępnymi, wewnętrznymi testami prowadzonymi według procedur analogicznych do amerykańskiego EPA, wersja i4 eDrive40 wyposażona w 18-calowe koła może osiągnąć do 333 mil (536 km) zasięgu na jednym ładowaniu. W konfiguracji z bardziej popularnymi 19-calowymi felgami BMW szacuje około 307 mil (494 km) — co i tak stanowi znaczący wzrost w przypadku relatywnie ciężkiego sedana elektrycznego. Różnice te przekładają się na poprawę rzędu ~15 i ~12 mil w porównaniu do i4 eDrive40 z roku modelowego 2025, co dla codziennego użytkowania oznacza mniejszą potrzebę częstego ładowania i większą elastyczność planowania tras.

Nowy i4 M60 (w standardzie z 19-calowymi kołami) zastępuje ubiegłorocznego M50 i jest oceniony na 278 mil (447 km) zasięgu — czyli o około 11 mil (18 km) więcej niż poprzednik. W przypadku wyboru 20-calowych obręczy BMW spodziewa się, że zasięg M60 spadnie do około 232 mil (373 km), co nadal wypada nieco lepiej niż wcześniejsza wersja przy tej samej średnicy kół. W praktyce różnice w zużyciu energii wynikają nie tylko z wielkości felg, lecz także opon, ustawień zawieszenia i aerodynamiki, dlatego realne rezultaty w codziennej eksploatacji mogą różnić się od wyników testów laboratoryjnych.
Dlaczego zasięg się poprawił?
BMW przypisuje dużą część poprawy efektywności zmodernizowanej elektronice mocy: inwertery używają teraz półprzewodników z węglika krzemu (SiC). W porównaniu z tradycyjnymi komponentami opartymi na krzemie, węglik krzemu oferuje wyższą sprawność energetyczną, lepszą odporność termiczną oraz mniejsze straty energii podczas przetwarzania mocy — co przekłada się na lepszy zasięg przy stałej prędkości autostradowej oraz podczas dynamicznego przyspieszania. Zastosowanie SiC pozwala także na bardziej kompaktowe chłodzenie i ograniczenie strat cieplnych, co jest korzystne dla stabilności osiągów przy intensywnym użytkowaniu.
Dodatkowo, optymalizacje oprogramowania zarządzają odzyskiem energii (regeneracją) i profilem pracy napędu w sposób bardziej agresywny w trybach codziennych, a łagodniejszy w trybach sportowych, aby zrównoważyć zasięg i temperament. W praktyce oznacza to, że kierowcy mogą liczyć na lepszą ekonomikę w trybach komfortowych oraz krótkotrwały wzrost mocy w trybach sportowych bez drastycznego pogorszenia zasięgu. To ważne z punktu widzenia użytkowników zainteresowanych zarówno codzienną efektywnością, jak i sportowymi walorami jazdy.
Osiągi: M60 wnosi więcej mocy
i4 M60 to wyraźny skok wydajnościowy w porównaniu z odchodzącym modelem M50. BMW podaje fabryczne wartości mocy mechanicznej standardowo na poziomie 510 KM — czyli o 41 KM więcej — a po włączeniu trybu Sport system może dostarczyć szacunkowo 593 KM, co oznacza wzrost o 57 KM w porównaniu z M50 z 2025 roku. Maksymalny moment obrotowy pozostaje na poziomie 586 lb-ft (795 Nm), a producent deklaruje, że M60 może rozpędzić się do 60 mph (97 km/h) w około 3,6 sekundy w optymalnych warunkach. Takie parametry stawiają i4 M60 w segmencie szybkich samochodów elektrycznych o wyraźnym ukierunkowaniu na sprint na prostych.

Dla kontekstu i porównania z innymi wariantami w gamie:
- i4 eDrive40: około 335 KM, 0–60 mph w około 5,5 s — to wariant skoncentrowany przede wszystkim na zasięgu i codziennej efektywności energetycznej;
- i4 z napędem na obie osie (konfigurowany): około 396 KM, 0–60 mph w około 4,9 s — kompromis między dynamiką a zasięgiem;
- i4 M60: 510 KM (standard), 593 KM (Sport), 0–60 mph w około 3,6 s — model nastawiony na wyraźne osiągi i agresywniejszą charakterystykę jazdy.
Warto zaznaczyć techniczny szczegół: i4 nadal opiera się na architekturze BMW CLAR — jest to ta sama platforma, którą dzieli z benzynowym 4 Series Gran Coupe — zamiast dedykowanej platformy BEV. Taki wybór projektowy ma konsekwencje dla masy pojazdu, układu baterii, sposobu pakowania komponentów i dynamiki jazdy w porównaniu do samochodów elektrycznych zbudowanych na wyspecjalizowanych platformach typu skateboard. CLAR zapewnia pewien stopień modularności i pozwala na wykorzystanie istniejących linii produkcyjnych, ale z drugiej strony może ograniczać możliwości optymalizacji przestrzeni akumulatora i obniżenia masy w porównaniu do pojazdów zaprojektowanych od podstaw jako EV.
Pozycjonowanie rynkowe i kontekst konkurencyjny
Ważne jest podkreślenie, że i4 M50 i M60 to modele z linii M Performance, a nie pełnoprawne samochody sygnowane znakiem M. Mimo to M50 był najlepiej sprzedającym się samochodem elektrycznym BMW w 2024 roku, a cała dywizja M (obejmująca zarówno pełne modele M, jak i M Performance) sprzedała w ubiegłym roku ponad 200 000 pojazdów, co świadczy o silnym popycie na sportowo zorientowane wersje zelektryfikowane. To sygnał, że klienci coraz częściej łączą oczekiwania dotyczące osiągów z preferencją napędu elektrycznego.
Atutem i4 M60 jest również stosunek osiągów do ceny. Cena wyjściowa w USA (bez kosztów dostawy) dla najszybszego i4 w 2026 roku wynosi 70 700 USD. Dla porównania, M4 Competition xDrive Coupe startuje od około 90 600 USD, a M4 Competition Coupe od około 85 500 USD. Różnica w cenie sprawia, że M60 stanowi atrakcyjną propozycję dla kupujących poszukujących mocnego przyspieszenia i korzyści związanych z EV (brak emisji spalin, niższe koszty eksploatacji), choć modele M4 wciąż oferują bardziej bezpośrednie, analogowe wrażenia z jazdy oraz wyższą prędkość maksymalną wynikającą z ich dedykowanego strojenia układu jezdnego.

Najważniejsze informacje
- eDrive40: szacunkowo do 333 mil (536 km) na 18-calowych kołach — znacząca poprawa zasięgu dla wersji RWD;
- M60 zastępuje M50, oferując do 278 mil (447 km) na 19-calowych kołach — wyraźne zwiększenie mocy i rozsądny kompromis zasięgu;
- Inwertery z węglika krzemu (SiC) zwiększają sprawność oraz odporność termiczną, redukując straty energii;
- M60: 510 KM standardowo, 593 KM w trybie Sport, moment 586 lb-ft, 0–60 mph w ~3,6 s — mocne parametry dla klasy M Performance;
- Cena wyjściowa na rynku amerykańskim dla najszybszego i4: 70 700 USD (bez kosztów dostawy).
"Model i4 2026 przynosi wymierne zyski zasięgu i bardziej przekonującą sygnaturę M Performance" — powiedział jeden z analityków produktowych. "Uzupełnia ofertę BMW w segmencie EV, łącząc użyteczny zasięg, osiągi i konkurencyjne ceny."
Decyzja, czy nabywca wybierze i4 M60 zamiast tradycyjnego samochodu M, zależeć będzie od priorytetów. Jeśli priorytetem jest moment obrotowy dostępny natychmiast z silników elektrycznych, niższa złożoność eksploatacyjna i imponujące osiągi na prostej przy relatywnie niższej cenie, M60 jest trudny do zignorowania. Jeśli natomiast najważniejsze są maksymalna responsywność podwozia, wyższa prędkość maksymalna i klasyczne wrażenia z jazdy modeli M, linia M4 nadal ma przewagę dzięki dedykowanemu tuningu podwozia i charakterystyce napędu.
Oczekujmy bardziej szczegółowych ocen EPA oraz pierwszych testów wrażeniowych, gdy ruszy produkcja i pojawią się niezależne testy potwierdzające wewnętrzne wyniki producenta. Niezależne pomiary zużycia energii, czasu ładowania i realnego zasięgu w różnych warunkach drogowych pozwolą zweryfikować deklaracje BMW i ustalić rzeczywisty kompromis między osiągami a praktycznym zasięgiem.
Źródło: autoevolution
Zostaw komentarz