Nissan Pathfinder: koncepcja pickupa średniej wielkości 2027

Z gwiazdy LA Auto Show do koncepcji pickupa

Średnioetapowa modernizacja Nissana Pathfinder 2026, trzyrzędowego crossovera, przyciągnęła uwagę na Los Angeles Auto Show 2025 — i to nie tylko ze strony konkurencyjnych SUV-ów. Ostrzejsze linie nadwozia, surowe akcenty oraz gruntownie odświeżone wnętrze pobudziły wyobraźnię grafików cyfrowych, którzy zobaczyli w tym naturalny krok naprzód dla marki: pickupa Pathfinder w wersji 2027. Jeden z projektów CGI dał już entuzjastom wyraźny pogląd na to, jak pochodzący od Pathfindera średniej wielkości pickup mógłby namieszać na rynku.

Wizja CGI: Pathfinder jako pickup średniej wielkości

Koncepcja pochodzi od indonezyjskiego artysty cyfrowego Dimas Ramadhan, prowadzącego kanał Digimods DESIGN. Ramadhan „przeszczepił" przednią część odświeżonego Pathfindera 2026 na tradycyjną tylną część pickupa, tworząc średniej wielkości trucka, który wygląda bardziej sportowo i dopracowanie niż obecny Nissan Frontier. To wizualnie przekonująca wizja, która stawia proste pytanie: czy Nissan powinien przekształcić nowy styl i technologie kabiny Pathfindera w rzeczywisty model pickupa?

Dlaczego ten pomysł się przyjmuje

Projekt CGI zyskał popularność z kilku powodów. Obecna generacja D41 Frontier cieszy się opinią twardego, niezawodnego pickupa, ale odstaje od rywali w takich obszarach jak wykończenie kabiny i systemy infotainment. Kokpit Pathfindera 2026 to wyraźny krok naprzód — nowoczesna, bardziej „premium" przestrzeń z technologiami, które obejmują 12,3-calowy wirtualny zestaw wskaźników i 12,3-calowy ekran multimedialny z bezprzewodowym Apple CarPlay i bezprzewodowym Android Auto jako elementami standardowymi.

Połączenie tego rodzaju kabiny z odświeżonym nadwoziem Pathfindera dawałoby pickupa średniej wielkości oferującego klientom zarówno styl, jak i konkretną wartość użytkową. W praktyce taki model mógłby pełnić rolę duchowego następcy rzadko sprzedawanego Nissana Titan lub w skrajnym scenariuszu zastąpić obecny Frontier na salonach dealerskich. Dla klientów, którzy chcą komfortu crossovera w opakowaniu pickupa, taki samochód byłby pociągającą propozycją.

Wyobrażone specyfikacje i wyposażenie

Choć przedstawiony projekt CGI pozostaje spekulacją, istnieje logiczny zestaw specyfikacji i punktów sprzedażowych, które Nissan mógłby rozważyć, gdyby dał zielone światło produkcji pickupa opartego na Pathfinderze. Poniżej przedstawiamy przegląd możliwych rozwiązań technicznych, wyposażenia i wariantów rynkowych.

• Moc i układy napędowe: obecny silnik V6 3.5 l o mocy około 284 KM mógłby być bazową jednostką napędową, z możliwością wprowadzenia wariantów hybrydowych (np. miękka hybryda lub pełna hybryda typu e-POWER) oraz później wersji z turbodoładowaniem dla większej mocy i momentu obrotowego.
• Infotainment: 12,3-calowy ekran dotykowy z bezprzewodowym Apple CarPlay i Android Auto oraz możliwość aktualizacji OTA (over-the-air) dla map, systemu multimedialnego i asystentów kierowcy.
• Technologie wspomagania kierowcy: cyfrowy zestaw wskaźników, zaawansowane systemy ADAS, opcjonalna ewolucja ProPILOT z funkcjami półautonomicznymi, adaptacyjny tempomat, asystent utrzymania pasa i systemy bezpieczeństwa aktywnego.
• Platforma: decyzja strategiczna — nadwozie jednoczęściowe (unibody) zapewniłoby lepszy komfort jazdy i prowadzenie typowe dla crossoverów, natomiast konstrukcja body-on-frame (rama) zwiększyłaby możliwości holowania i ładowność, przyciągając klientów tradycyjnych pickupów i flot.
• Konfiguracje nadwozia: podwójna kabina (crew cab) jako standard w segmencie średnich pickupów, skrzynia ładunkowa o długości typowej dla mid-size, oraz pakiety off-road (z zawieszeniem podniesionym, osłonami podwozia i blokadami dyferencjału).
• Bezpieczeństwo i struktura: wzmocnione strefy zgniotu, zaawansowana konstrukcja poduszek powietrznych oraz zastosowanie nowoczesnych materiałów dla redukcji masy i zwiększenia sztywności nadwozia.
• Komfort i funkcjonalność: izolacja akustyczna, wygodne fotele z regulacjami elektrycznymi, opcjonalne skórzane wykończenia, systemy ładowania bezprzewodowego, rozbudowane opcje przechowywania w kabinie oraz inteligentne systemy zarządzania przestrzenią ładunkową.

"Pickup Pathfinder mógłby połączyć wygodę crossovera o poziomie premium z możliwościami tradycyjnego pickupa."

Wybór platformy: unibody kontra body-on-frame

Kluczowym wyborem inżynieryjnym dla Nissana byłaby decyzja o platformie. Każde z rozwiązań ma swoje plusy i minusy, a wybór determinuje segment docelowy, charakter jazdy i koszty produkcji.

Unibody (nadwozie samonośne)

Platforma unibody, którą stosuje Pathfinder, oznacza niższą masę, lepsze właściwości jezdne, wyższy komfort i bardziej „samochodowe" prowadzenie — cechy, które przyciągają nabywców oczekujących codziennej wygody i wyciszonej kabiny. Unibody ułatwia też integrację nowoczesnych systemów bezpieczeństwa oraz elektronicznych systemów kontroli. Dla rynku, gdzie pickupy pełnią często rolę „lifestylową" — dojazdy, weekendowe aktywności, lekka rekreacja — unibody może być właściwym kompromisem między komfortem a praktycznością.

Body-on-frame (rama nośna)

Tradycyjna konstrukcja z ramą nośną zapewnia lepszą nośność, wyższą zdolność holowania i większą trwałość przy intensywnym użytkowaniu terenowym czy w pracy. Dla flot użytkowych, wykonawców i klientów wymagających dużych zdolności ładunkowych oraz niezawodności w warunkach ciężkiej eksploatacji, body-on-frame wciąż pozostaje preferowanym rozwiązaniem. Jednakże zmiana platformy wiąże się z kosztami inżynieryjnymi, większymi masami i potencjalnie niższym komfortem jazdy.

Decyzja o tym, czy Pathfinder-pickup pozostałby na unibody, czy przeszedłby na konstrukcję z ramą, zależałaby od strategii rynkowej Nissana: czy marka chce pozycjonować samochód jako bardziej crossoverowy i komfortowy mid-size pickup, czy też agresywnie konkurować w segmencie roboczym, gdzie liczy się ładowność i zdolność holowania.

Pozycjonowanie rynkowe i konkurencja

Wprowadzenie pickupa opartego na Pathfinderze skierowałoby Nissana wprost do konkurencyjnego i bardzo opłacalnego segmentu średnich pickupów, gdzie rywalizują takie modele jak Toyota Tacoma, Ford Ranger, Chevrolet Colorado oraz — w zależności od decyzji Hondy — odświeżony Honda Ridgeline. Każdy z tych modeli ma inne atuty: Tacoma stawia na reputację terenową i niezawodność, Ranger łączy zaawansowane silniki i dobre właściwości jezdne, a Colorado oferuje różnorodne układy napędowe i wydajność zorientowaną na pracę.

Nissan mógłby wykorzystać kilka przewag konkurencyjnych, jeśli postawiłby na wersję opartą na Pathfindera:

• Nowoczesna i komfortowa kabina z zaawansowanymi systemami multimedialnymi oraz wykończeniem na poziomie crossoverów klasy średniej – silny atut w segmencie lifestylowym.
• Wykorzystanie istniejącej platformy i technologii (np. systemów bezpieczeństwa ProPILOT) może skrócić czas wprowadzenia produktu na rynek i ograniczyć koszty R&D.
• Oferta wariantów hybrydowych lub bardziej efektywnych układów napędowych może pomóc wyróżnić model w dobie rosnących oczekiwań co do ekonomiki paliwowej i emisji CO2.

W praktyce Nissan musiałby zbalansować cenę, wyposażenie i możliwości użytkowe, aby znaleźć lukę na rynku. Jeśli Pathfinder-pickup miałby celować w nabywców crossoverów, którzy potrzebują okazjonalnych możliwości ładunkowych, to unibody z bogatym wyposażeniem wnętrza i pakietami off-road może być trafnym wyborem. Jeśli z kolei celem jest rynek flotowy i klienci biznesowi, body-on-frame z mocniejszymi opcjami napędu oraz większą zdolnością holowania będzie bardziej przekonujący.

Aspekty produkcyjne, koszty i harmonogram

Praktyczna realizacja projektu wymagałaby analizy kosztów produkcji, dostępności linii montażowej oraz dostosowania łańcucha dostaw. Skorzystanie z istniejącej architektury Pathfindera mogłoby obniżyć koszty i przyspieszyć rozwój, ale przekształcenie nadwozia crossovera w funkcjonalny pickup pociąga za sobą zmiany strukturalne i testy homologacyjne.

Główne wyzwania produkcyjne to:

• Dostosowanie struktury nadwozia i punktów mocowania skrzyni ładunkowej, aby spełnić wymagania wytrzymałościowe i bezpieczeństwa.
• Optymalizacja systemów chłodzenia i napędu dla wariantów o większym obciążeniu (np. z wyższą masą holowanej przyczepy).
• Testy trwałościowe i homologacyjne w różnych warunkach klimatycznych i terenowych.
• Dostosowanie procesów lakierniczych i montażowych dla nowych elementów nadwozia (np. klapy ładunkowej, ramy skrzyni).

Ceny wdrożenia i marża rynkowa będą kluczowe: Nissan musiałby ustalić, czy docelowa marża i przewidywana sprzedaż uzasadniają inwestycję. Analizy sprzedaży i badania rynkowe mogłyby określić, czy większy potencjał sprzedażowy występuje w segmencie bardziej komfortowym (unibody) czy roboczym (rama nośna).

Możliwe warianty i strategie sprzedaży

Aby maksymalizować zasięg rynkowy, Nissan mógłby zaoferować szereg wariantów i pakietów, odpowiadających różnym profilom nabywców:

• Wersja miejska/komfortowa: ukierunkowana na klientów szukających wygody, technologii i oszczędności paliwa — unibody, bogate wnętrze, systemy wspomagające kierowcę.
• Wersja terenowa (off-road): podniesione zawieszenie, większe prześwity, wzmocnione elementy podwozia, opony terenowe i tryby jazdy terenowej.
• Wersja robocza/flota: body-on-frame (jeśli dostępne), uproszczone wnętrze, przygotowania do montażu zabudów użytkowych i wyższe parametry ładowności.
• Wersje hybrydowe i o niskiej emisji: dla rynków o ostrzejszych normach emisji i klientów oczekujących niższych kosztów eksploatacji.

Taka strategia modelowa pozwoliłaby Nissnowi testować zapotrzebowanie rynkowe i elastycznie reagować na preferencje klientów w różnych regionach świata.

Podsumowanie: czy Nissan powinien zastąpić Frontier modelem Pathfinder?

Wizualizacje CGI pokazują, że pomysł jest atrakcyjny — połączenie stylowego nadwozia i nowoczesnej kabiny Pathfindera z użytkową funkcją pickupa ma realny potencjał. Jednak praktyczność takiego kroku zależy od długoterminowych planów produktowych i decyzji dotyczących platformy. Nissan stoi przed dylematem strategicznym: kontynuować konserwatywną ofertę pickupów opartą na modelu Frontier i ewentualnie utrzymywać Titan jako niszowy model, czy też zainwestować w nową, bardziej nowoczesną linię średnich pickupów opartą na Pathfindera, stawiając na komfort i technologię.

Dla entuzjastów motoryzacji oraz klientów, którzy oczekują komfortu crossovera w praktycznym nadwoziu pickupa, Pathfinder jako pickup byłby ekscytującą propozycją. Dla użytkowników szukających wyłącznie maksymalnej ładowności i zdolności holowania, decyzja o konstrukcji i specyfikacji będzie decydująca.

Co o tym sądzisz — kupił(a)byś pickupa Pathfinder, gdyby Nissan go zbudował?