Alfa Romeo Stelvio: CGI w czerwieni i przesunięcie premiery

Kelsonik opublikował czerwony CGI Stelvio, a Stellantis przesuwa debiut nowej generacji. Alfa Romeo przedłuża produkcję Stelvio i Giulia do 2027, wprowadza hybrydowe warianty i dopracowuje Quadrifoglio z 2,9 l V6 zgodnym z Euro 7.

Komentarze
Alfa Romeo Stelvio: CGI w czerwieni i przesunięcie premiery

7 Minuty

Stelvio Alfa Romeo w nowym czerwonym CGI — zapowiedź zmian w planach premiery

Kompaktowy SUV Alfa Romeo, Stelvio, otrzymał nową cyfrową odsłonę — tym razem zaprezentowaną w klasycznej, głębokiej czerwieni marki, idealnej na świąteczną prezentację. Autorem ilustracji jest artysta renderingu znany jako Kelsonik, który oparł projekt na wcześniej wyciekłych rysunkach patentowych i szkicach konstrukcyjnych. Efekt to zdecydowana zapowiedź kierunku, w jakim może podążyć druga generacja Stelvio, gdy w końcu trafi do produkcji seryjnej. Wizerunek podkreśla charakterystyczne elementy DNA marki — sportową sylwetkę, muskularne nadkola i proporcje typowe dla premium kompaktnych SUV-ów, które łączą praktyczność z emocjami jazdy.

Termin i strategia modelowa: dlaczego Stelvio pozostaje dłużej

Wbrew wcześniejszym oczekiwaniom, zgodnie z którymi modele nowej generacji miały pojawić się w 2026 roku dla roku modelowego 2027, koncern Stellantis przesunął ich debiuty. Alfa Romeo zdecydowała się przedłużyć produkcję obecnego Stelvio oraz jego czterodrzwiowego odpowiednika, Giulii, aż do końca 2027 roku. Decyzja ta została potwierdzona przez szefa marki Santo Ficili podczas prezentacji odświeżonego modelu Tonale, a także powtórzona przez dyrektora zarządzającego Alfa Romeo UK, Jukesa Tilstone’a. Według ich wypowiedzi nadchodzące aktualizacje będą w praktyce bardzo zbliżone do obecnych rozwiązań, co sugeruje, że czas potrzebny na dopracowanie technologii, homologację i przygotowanie nowej architektury jest jednym z głównych powodów przesunięcia.

Ta korekta w harmonogramie premiery ma kilka istotnych konsekwencji. Po pierwsze pozwala marce utrzymać ciągłość oferty w segmencie premium SUV-ów kompaktowych i nie tworzyć luk produktowych między generacjami. Po drugie daje czas inżynierom i zespołom projektowym na zoptymalizowanie strategii elektryfikacji, tak aby spełnić nadchodzące wymogi prawne, w tym normy emisji Euro 7, bez pośpiechu, który mógłby negatywnie wpłynąć na jakość produktu. Po trzecie, przedłużenie produkcji obecnych modeli daje działowi sprzedaży i sieci dealerskiej przestrzeń, aby przemyśleć ofertę, pozycjonowanie i pakiety wyposażenia, zwłaszcza w kontekście konkurencji takiej jak BMW X3, Audi Q5 czy Mercedes GLC w segmencie premium kompaktowych SUV-ów.

Planowane wznowienie produkcji zaktualizowanych wersji Stelvio i Giulii w wariantach Quadrifoglio przewidziane jest na kwiecień 2026 roku. Mowa o wysokoprężnych i benzynowych odmianach o sportowym charakterze, które mają utrzymać w ofercie tzw. halo effect marki — czyli modele będące wizytówką osiągów i technologii. Quadrifoglio to od lat symbol sportowego dziedzictwa Alfy Romeo, dlatego oczekuje się, że powracające warianty zostaną wyposażone w dopracowany 2,9-litrowy silnik V6, który przejdzie modyfikacje potrzebne do spełnienia surowszych ograniczeń emisji przewidzianych przez normę Euro 7. Takie dostrojenie silnika będzie próbą pogodzenia tradycyjnej, spalinowej dynamiki z obowiązującymi standardami ekologicznymi.

Zwrot w układzie napędowym: z BEV na hybrydę

Pierwotne plany zakładały, że następna generacja Stelvio i Giulii powstanie jako w pełni elektryczne samochody bateryjne (BEV). Jednak w obliczu spadku tempa wzrostu sprzedaży aut elektrycznych na niektórych rynkach zachodnich oraz rosnącej złożoności wymogów homologacyjnych, Stellantis zrewidował tę strategię. Zamiast uniwersalnego przejścia na pełne BEV, nowe generacje będą oferowane z rozwiązaniami hybrydowymi, które mogą obejmować hybrydy typu mild hybrid, pełne hybrydy oraz hybrydy plug-in (PHEV), w zależności od rynku i oczekiwań klientów.

Taka decyzja wydaje się pragmatycznym kompromisem między potrzebą obniżenia emisji CO2, zachowaniem dynamiki i zasięgu użytkowego, a także realiami rynkowymi dotyczącymi infrastruktury ładowania i kosztów akumulatorów. Hybrydy pozwalają na zmniejszenie zużycia paliwa i emisji w codziennej eksploatacji, jednocześnie zachowując charakterystyczne dla marki właściwości jezdne. Dla Alfa Romeo, która od lat podkreśla sportowy rodowód swoich modeli, hybrydy oferują możliwość połączenia znanej z Quadrifoglio mocy i reaktywności z niższymi emisjami i lepszą ekonomiką użytkowania. Dodatkowo operacje inżynieryjne związane z adaptacją istniejących platform do rozwiązań hybrydowych są na ogół krótsze i mniej kosztowne niż pełna przebudowa pod architekturę BEV.

Podgląd designu: co ujawniają rendery Kelsonika

Cyfrowe wizualizacje autorstwa Kelsonika przedstawiają wyraźny kontrast między obecnym modelem a proponowanym wyglądem nowej generacji. W porównaniu do obecnej sylwetki, wyobrażone Stelvio charakteryzuje się szeregiem zmian stylistycznych, które podkreślają nowocześniejszy, bardziej technologiczny wymiar auta. Zmiany te zdają się być spójne z projektem ewolucyjnym, czyli zachowaniem rozpoznawalnych cech marki, jednocześnie wprowadzając świeże, dynamiczne akcenty. Oto najważniejsze elementy rozpoznawalne na renderach:

  • Podzielona sygnatura świateł z przodu oraz reinterpretacja trójkątnej osłony chłodnicy Alfy
  • Większy, bardziej agresywny wlot powietrza w zderzaku oraz maska w stylu clamshell, obejmująca przednią część nadwozia
  • Klamki drzwi osadzone na równi z karoserią oraz wyraźniej zarysowana, łukowata linia dachu
  • Złożona, technologiczna sygnatura tylnych świateł LED oraz przeniesienie tablicy rejestracyjnej z klapy bagażnika na zderzak

Wersja renderu zaprezentowana w głębokim czerwonym kolorze Alfy podkreśla sportowy charakter i nowoczesność projektu. Kelsonik wcześniej udostępnił podobną interpretację w odcieniu bieli; czerwony lakier dodaje wizualizacji zgodności z tradycją marki, szczególnie w kontekście włoskiego dziedzictwa sportowego i kulturowej symboliki koloru czerwonego dla Alfy Romeo. Wizerunek czerwonego Stelvio sugeruje też chęć mocniejszego zaakcentowania wizerunku marki w segmencie samochodów premium, gdzie kolorystyka odgrywa istotną rolę w percepcji emocjonalnej klientów.

Co to oznacza dla kupujących i całego segmentu

Przedłużenie cyklu życia obecnych modeli Stelvio i Giulii daje Alfa Romeo przestrzeń do dopracowania strategii elektryfikacji i przygotowania się do wymogów Euro 7, nie rezygnując przy tym z klientów, którzy cenią tradycyjne, spalinowe osiągi. Dla nabywców w segmencie premium kompaktowych SUV-ów decyzja ta oznacza przede wszystkim ciągłość oferty oraz możliwość wyboru między sprawdzonymi rozwiązaniami a nowymi, bardziej ekologicznie zorientowanymi wersjami. Quadrifoglio pozostanie flagowym wyrazem sportowych ambicji marki, podczas gdy kolejne generacje będą ewoluować w kierunku hybrydowych układów napędowych i odświeżonej stylistyki wnętrza i nadwozia.

Wpływ na rynek może być wielowymiarowy. Z punktu widzenia konkurencyjności, Alfa zyskuje czas na wprowadzenie nowoczesnych systemów wsparcia kierowcy, zintegrowanych rozwiązań multimedialnych i lepszej jakości materiałów wykończeniowych, aby konkurować z liderami segmentu. Z perspektywy technicznej, hybrydowe warianty mogą przyciągnąć klientów poszukujących kompromisu między sportem a zasięgiem i komfortem codziennego użytkowania. Jednocześnie utrzymanie Quadrifoglio z silnikiem V6 wzmacnia pozycję marki jako producenta samochodów z prawdziwym temperamentem, co pomaga zachować lojalność entuzjastów marki oraz kolekcjonerów.

Najważniejsze punkty podsumowania:

  • Produkcja zaktualizowanych Stelvio i Giulia wydłużona do końca 2027 roku
  • Warianty Quadrifoglio powracają z 2,9-litrowym silnikiem V6 zgodnym z normą Euro 7
  • Modele następnej generacji zmieniają kierunek z planowanych BEV na opcje hybrydowe
  • Rendery Kelsonika sugerują znacznie ostrzejszą, bardziej technologiczną stylistykę nadwozia

Czy finalny samochód produkcyjny będzie dokładnym odzwierciedleniem wizji Kelsonika — tego jeszcze nie wiadomo. Cyfrowe rendery stanowią jednak wyraźny sygnał intencji projektowych i pozwalają entuzjastom śledzić kierunek designu Alfy Romeo. Na razie fani marki mogą cieszyć się wyobrażonym Stelvio w czerwonym, świątecznym wydaniu, które łączy tradycję z zapowiedzią hybrydowej przyszłości oraz z zachowaniem typowego dla Alfy temperamentowego charakteru jazdy.

Źródło: autoevolution

Zostaw komentarz

Komentarze