6 Minuty
Lexus LS otrzymuje stonowaną aktualizację na 2026 rok — oraz odważne CGI
Lexus cicho odświeżył swoją starzejącą się flagową limuzynę LS na rok modelowy 2026, wprowadzając stosunkowo niewielkie zmiany na rodzimym rynku — a także nieunikniony wzrost cen. W Stanach Zjednoczonych 2026 Lexus LS 500 AWD Heritage Edition pełni równocześnie rolę pożegnania dla generacji piątej: model ten zostanie wycofany po roku modelowym 2026. W czasach, gdy ofert sedana w branży systematycznie ubywa, entuzjaści uważnie obserwują wszelkie sygnały, czy Lexus odrodzi LS z pełnym przeprojektowaniem.
Rzeczywistość kontra wyobraźnia: równoległy wszechświat cyfrowego designu
Choć Lexus nie potwierdził jeszcze prac nad następcą LS, artyści zajmujący się projektowaniem cyfrowym intensywnie szkicują możliwe kierunki. Wirtualny projektant Vince Burlapp (vburlapp) niedawno opublikował uderzającą, nieoficjalną wizję szóstej generacji oznaczonej jako 'XF60' — koncepcyjny Lexus LS w awangardowej odsłonie. Przedstawiony jako futurystyczny «land yacht», koncept wygląda, jakby był przygotowany na napędy bateryjne lub wodorowe — co stanowi wyraźne odejście od konserwatywnych linii obecnego LS.
Takie wizualizacje CGI nie są oficjalnymi zapowiedziami, ale mają znaczenie. Ukazują, jak gusta publiczne i kierunki stylistyczne mogłyby skłonić Lexusa do śmielszych form i alternatywnych układów napędowych dla swojego flagowego sedana luksusowego. Koncept XF60 porzuca dotychczasowe proporcje LS na rzecz długich, płynnych powierzchni, znacznie większych przeszkleń oraz futurystycznego przodu, który stawia na obecność i indywidualność zamiast tradycyjnej osłony chłodnicy.

Konkurencyjne tło rynkowe: Lexus wciąż rośnie, lecz sedany stoją przed wyzwaniem
Toyota Motor North America opublikowała mocne liczby dostaw za trzeci kwartał: 185 748 pojazdów dostarczonych we wrześniu (wzrost o 14,2%) oraz 629 137 jednostek w kwartale (wzrost o 15,9% rok do roku). Lexus dołożył się do tych wyników 26 789 sprzedanymi egzemplarzami we wrześniu oraz 91 609 jednostkami w okresie lipiec–wrzesień. Dział luksusowy odnotował imponujący wzrost o 19,4% we wrześniu i 13,1% w ujęciu kwartalnym.
Tak solidne wyniki dają marce Lexusa pewną elastyczność. Firma może pozwolić sobie na utrzymanie w ofercie istniejących modeli, takich jak IS, przez dłuższy czas, równocześnie rozważając wprowadzenie zupełnie nowego ES lub przyszłego LS. Jednak to rentowność, preferencje klientów i trendy rynkowe — w szczególności migracja popytu w stronę elektrycznych układów napędowych (EV) i SUV-ów — zadecydują, czy LS powróci szybko z pełnym redizajnem, czy też dołączy do konkurentów w dłuższej przerwie między generacjami.
Co pokazuje nam CGI XF60
- Znacznie odmienny język stylistyczny, odchodzący od obecnego profilu LS
- Proporcje zoptymalizowane pod względem przestrzeni kabiny oraz efektywności aerodynamicznej
- Wskazówki wizualne zgodne z napędami elektrycznymi i wodorowymi (zamknięte osłony chłodnicy, gładkie, przesuwne powierzchnie)
Cytat: 'Koncepty CGI służą jako pole doświadczalne dla odważnych pomysłów — pozwalają projektantom i publiczności eksplorować, jak mógłby wyglądać nowoczesny flagowy model bez ograniczeń produkcyjnych.'

Wydajność i pozycjonowanie — przypuszczenia zamiast oficjalnych danych
Jako projekt czysto spekulatywny, XF60 nie zawiera potwierdzonych parametrów technicznych. Jednak renderingi konceptu sugerują ukierunkowanie na wyciszoną kulturę pracy, minimalne opory powietrza i optymalizację współczynnika oporu, co dobrze współgrałoby zarówno z napędem bateryjnym, jak i z ogniwami paliwowymi. Gdyby Lexus zdecydował się przenieść model LS w stronę napędu elektrycznego, można oczekiwać nacisku na platformy z napędem elektrycznym na tylne koła lub na wszystkie koła, zaawansowane zawieszenie zapewniające komfort limuzyny oraz materiały i technologie klasy premium, by konkurować z takimi rywalami jak BMW serii 7 czy Mercedes-Benz Klasy S.
W praktyce przejście na EV lub na ogniwa paliwowe pociągnęłoby za sobą szereg decydujących wyborów inżynieryjnych i marketingowych. Inżynierowie musieliby zbalansować masę baterii z rozkładem mas dla zachowania charakterystycznej dla LS płynności jazdy. Projektanci z kolei stanęliby przed zadaniem zachowania tożsamości marki — luksusowej, dyskretnej elegancji — przy jednoczesnym wdrożeniu nowego, bardziej ekspresyjnego języka stylistycznego, jakiego oczekuje część współczesnej klienteli premium.
Strategiczne i technologiczne rozważania
Decyzja o kierunku rozwoju LS dotyczy nie tylko wyglądu zewnętrznego czy rodzaju napędu. To także kwestie infrastruktury, łańcucha dostaw i kalkulacji kosztów. Przejście na napęd elektryczny wiąże się z koniecznością zabezpieczenia dostaw ogniw, partnerstw technologicznych i planowania linii montażowych. Wersje wodorowe wymagają z kolei zaawansowanej logistyki dotyczącej produkcji oraz dystrybucji paliwa, a także inwestycji w serwisowanie ogniw paliwowych. Dla Lexusa, który działa w ramach globalnej grupy Toyoty, decyzja będzie musiała korespondować z długoterminową strategią koncernu dotyczącą dekarbonizacji i elektromobilności.
Na poziomie produktu, aspirujący następca LS musiałby zaoferować unikalne atuty, aby wyróżnić się w segmencie luksusowych limuzyn. Mogą to być: wyjątkowe rozwiązania wyciszania kabiny, adaptacyjne systemy zawieszenia o szerokim zakresie dostosowania, zaawansowane materiały wykończeniowe (np. naturalne tkaniny, ceramika, lekkie stopy metali), a także integracja pokładowych systemów cyfrowych klasy premium — od złożonych interfejsów infotainment po rozwiązania wspomagające kierowcę i komfort pasażerów tylnej kanapy.
Wpływ na klientów i rynki
Zmieniające się preferencje klientów, zwłaszcza w segmencie premium, wpływają na decyzje marek. Coraz więcej nabywców luksusowych aut oczekuje, że samochód będzie zarówno znakiem statusu, jak i świadectwem zaawansowania technologicznego i odpowiedzialności środowiskowej. Lexus stoi przed wyzwaniem pogodzenia oczekiwań tradycyjnych klientów, którzy cenią sobie klasyczny komfort i subtelny luksus, z potrzebą młodszych nabywców, którzy mogą preferować bardziej wyraziste, cyfrowe i ekologiczne rozwiązania.
W praktyce können to oznaczać dywersyfikację oferty: utrzymanie konserwatywnej, klasycznej wersji LS dla klientów preferujących dyskrecję oraz równoległe wprowadzenie wariantu bardziej wyrazistego, być może niskoemisyjnego, który przyciągnąłby uwagę fanów nowoczesnego designu i technologii. Taki dualny model mógłby pomóc Lexusa zachować lojalnych klientów, jednocześnie zdobywając nowych.

Ostateczne refleksje
Rzeczywisty LS wchodzi w fazę przejściową: stonowana aktualizacja na 2026 rok na rodzimym rynku, edycja Heritage jako pożegnanie generacji w USA oraz rosnąca społeczność fanów, która liczy na odważnego następcę. W międzyczasie koncepty CGI, takie jak wizja Vince'a Burlappa dla XF60, dają wyobrażenie, jak przestrzenna i futurystyczna mogłaby być flagowa limuzyna Lexusa w erze elektrycznej i wodorowej. Czy Lexus pójdzie za taką fantazją, czy wybierze bardziej ewolucyjny kierunek — tego jeszcze nie wiemy. Pewne jest jedno: nazwa LS wciąż wzbudza duże zainteresowanie wśród miłośników luksusowych sedanów, a przyszłe decyzje marki będą miały znaczący wpływ na pozycjonowanie Lexusa w segmencie premium.
Najważniejsze punkty:
- Aktualizacja na 2026 rok jest umiarkowana; w USA edycja Heritage zamyka generację
- Dostawy TMNA w III kwartale rosną; sprzedaż Lexusa zwiększa się rok do roku
- CGI XF60 wyobraża sobie LS gotowy na napęd elektryczny lub wodorowy, o wyglądzie z epoki kosmicznej
Jakie jest twoje zdanie — powitałbyś radykalny, elektryczny projekt LS, czy wolałbyś, by Lexus pozostał przy bardziej stonowanym, tradycyjnym podejściu do luksusu?
Źródło: autoevolution
Zostaw komentarz