8 Minuty
Nieoficjalne CGI zapowiada ostrzejszego, bardziej luksusowego Rogue
Nissan North America intensywnie przygotowuje odświeżony katalog modeli na rok 2026 — od zupełnie nowego elektrycznego crossovera Leaf po przystępnego cenowo sedana kompaktowego B19 Sentra. Choć wiele z tych zapowiedzi jest oficjalnych, niedawne nieoficjalne CGI z kanału YouTube AutoYa pokazuje wizję następnej generacji Nissana Rogue na 2027 rok — wizualizacja łączy akcenty Sentry i Murano, tworząc świeższy i bardziej ekskluzywny projekt, który mógłby zyskać uznanie w segmencie.
Dlaczego to ma znaczenie
Rogue od dawna jest jednym z kluczowych modeli Nissana w segmencie crossoverów kompaktowych. Wraz z upraszczaniem oferty sedanów i możliwym pozostawieniem Sentry jako jedynego tradycyjnego samochodu osobowego po 2025 roku, właśnie crossovery kompaktowe, takie jak Rogue, zyskują na strategicznym znaczeniu dla marki. Nissan planuje też wprowadzić wariant typu PHEV (oparta na badgingu współpracy z partnerem z Aliansu) około 2026 roku, a źródła branżowe sugerują, że całkowicie nowa generacja mogłaby pojawić się w latach modelowych 2027–2028.

Co pokazuje render
Projektant cyfrowy AutoYa wyraźnie czerpał inspirację z najnowszej Sentry przy tworzeniu przodu — elementy zostały jednak wydłużone i powiększone, aby pasować do proporcji crossovera. Koncept zachowuje smukłe reflektory LED (teraz zintegrowane z niesegregowanymi światłami do jazdy dziennej), a charakterystyczna atrapa chłodnicy została zastąpiona większą, błyszczącą, czarną osłoną o kształcie tarczy z wyraźnymi przetłoczeniami. Wnętrze wizji zapożycza luksusowe akcenty z Murano, sugerując bardziej przestronne i wyrafinowane otoczenie niż w obecnym Rogue.
- Przód inspirowany Sentrą, powiększony do proporcji crossovera
- Większa błyszcząca czarna atrapa, przypominająca tarczę
- Smukłe reflektory LED bez rozdzielonych DRL
- Wnętrze o nastrojowym charakterze, przypominające Murano, z wykończeniami premium
AutoYa zastosowało też kilka wyszukanych palet i wykończeń, co odzwierciedla rosnący trend oferowania bardziej szykownych, modnych barw w odświeżonych crossoverach. Choć w renderze brakuje ujęcia tyłu auta, podgląd kokpitu jasno wskazuje kierunek: więcej szlachetnych materiałów, lepsze wykończenie oraz odważniejszy język stylistyczny w porównaniu z obecną generacją T33 Rogue. Dla konsumenta oznacza to postrzeganie modelu jako bardziej aspiracyjnego i lepiej dopracowanego w segmencie.

Układ napędowy i pozycjonowanie rynkowe
Nissan planuje wprowadzenie wersji PHEV dla linii Rogue w 2026 roku. Według licznych doniesień, ten plug-in hybrid ma być w istocie wersją z przemalowanym znaczkiem modelu Mitsubishi Outlander PHEV — szybkie rozwiązanie, które pozwala dodać zasięg elektryczny bez kosztownego rozwoju całkowicie nowej technologii. Taka strategia badge‑engineeringu jest praktyczna: zmniejsza ryzyko i skraca czas wdrożenia, ale również może ograniczać unikalność techniczną i marketingowy przekaz Nissana.
Jeżeli Nissan pójdzie tą drogą, to prawdziwie nowa generacja Rogue z dedykowanym układem napędowym, nową platformą i własnym oprzyrządowaniem mogłaby pojawić się dopiero w roku modelowym 2027 lub 2028. W międzyczasie marka skupi się na balansowaniu kosztów, dostępności komponentów oraz oczekiwań klientów, zwłaszcza w zakresie efektywności, technologii i stylistyki.
W konfrontacji z konkurencją z segmentu crossoverów kompaktowych, nowy Rogue będzie musiał znaleźć złoty środek między atrakcyjnym designem, niskim zużyciem paliwa (lub odpowiednim zasięgiem elektrycznym), nowoczesnymi systemami łączności oraz wygodą wnętrza. Wprowadzenie podstawowego elektrycznego Leaf (z szacowanym progiem wejścia około 26 000 USD) oraz uproszczenie gamy sedanów wskazują na strategiczne przesunięcie Nissana w kierunku crossoverów i elektryfikacji — a w tej układance każdy redesign Rogue ma duże znaczenie.
Analiza techniczna i możliwe rozwiązania
Choć render skupia się głównie na wyglądzie, warto rozwinąć temat możliwych rozwiązań technicznych, które Nissan mógłby zastosować w nowym Rogue. Oto kilka obszarów, które mają znaczenie zarówno dla opinii publicznej, jak i dla ekspertów motoryzacyjnych:
- Platforma i modułowość: Nowa generacja mogłaby wykorzystać zaktualizowaną, modułową platformę Aliansu, pozwalającą na skalowanie rozstawu osi i instalację różnych wariantów napędów (spalinowy, hybrydowy, PHEV, a być może pełne EV w przyszłości).
- Napędy hybrydowe i PHEV: Tymczasowe wdrożenie badge’owanego PHEV (bazującego na Outlander PHEV) przyspiesza elektryfikację oferty. Długoterminowo bardziej opłaca się mieć własne rozwiązanie, umożliwiające lepszą integrację z elektroniką pojazdu i indywidualne mapowanie trybów jazdy.
- Efektywność i aerodynamika: Przemyślany projekt przodu, wlotów powietrza i podwozia może znacząco obniżyć współczynnik oporu, co ma bezpośredni wpływ na zużycie paliwa i zasięg w wariantach elektrycznych.
- Systemy e‑mikroarchitektury: Większa integracja układów ADAS, szybsze łącza CAN/FlexRay oraz centralizacja ECU ułatwiają dodawanie funkcji wspomagających kierowcę i aktualizacje OTA.
- Materiały i NVH: Lepsze materiały izolacyjne i zastosowanie materiałów o wyższej jakości w kokpicie poprawi komfort akustyczny (NVH) i postrzeganie luksusu.
Z punktu widzenia kosztów i czasu wdrożenia, Nissan zapewne rozważy kompromisy między tym, co możliwe technicznie, a tym, co opłacalne rynkowo. Implementacja modularnej architektury pozwala jednak na szybkie skalowanie produkcji i elastyczność w ofercie — od tańszych wersji z silnikami spalinowymi po bardziej zaawansowane warianty elektryczne.
Doświadczenie wnętrza i wyposażenie
Render AutoYa sugeruje przemieszczenie Nissana w stronę bardziej „luksusowego” doświadczenia wnętrza. Oto kilka szczegółów, które mogłyby uczynić wnętrze Rogue bardziej konkurencyjnym:
- Wykończenia z miękkich tworzyw i dostęp do opcji z elementami skóry lub syntetycznej skóry najwyższej jakości.
- Większy ekran centralny z nowoczesnym interfejsem infotainment, obsługą Android Auto i Apple CarPlay bezprzewodowo oraz możliwością aktualizacji oprogramowania Over-The-Air.
- Zaawansowane systemy audio w opcjach premium, z lepszą separacją kanałów i adaptacyjną korekcją dźwięku.
- Opcje podgrzewania i wentylacji siedzeń, regulacje lędźwiowe, a także systemy zapamiętywania ustawień foteli w wyższych wersjach wyposażenia.
- Rozbudowane systemy wspomagania kierowcy (ADAS) z adaptacyjnym tempomatem, asystentem pasa ruchu, automatycznym hamowaniem awaryjnym i monitorowaniem martwego pola.
Kluczowe będzie także zachowanie funkcjonalności typowej dla segmentu SUV/crossover: łatwość wsiadania i wysiadania, przestrzeń bagażowa oraz ergonomia rozmieszczenia schowków. Konsumenci coraz częściej oczekują, że samochód kompaktowy zaoferuje praktyczność bez kompromisów w komforcie.
Konkurencja i pozycja rynkowa
W segmencie crossoverów kompaktowych Rogue mierzy się z wieloma konkurentami, którzy intensyfikują ofensywę produktową i elektryfikacyjną. Przykładowi rywale to Toyota RAV4, Honda CR-V, Mazda CX‑5, a także rosnąca liczba bardziej zaawansowanych technologicznie alternatyw od producentów europejskich i chińskich. Dlatego Nissan musi zaoferować wartość wyróżniającą — czy to poprzez styl, stosunek ceny do jakości, zaawansowane systemy napędowe, czy ofertę elektryfikacji.
Wprowadzenie wariantu PHEV daje Nissanowi krótkoterminowy atut w postaci łatwo sprzedażnego produktu dla klientów oczekujących zasięgu elektrycznego na krótkich dystansach, bez konieczności ładowania codziennie. Długoterminowo jednak marki, które projektują własne platformy EV, mogą mieć przewagę w zakresie efektywności, kosztów i możliwości skalowania produkcji aut elektrycznych.
Projekcja czasu wprowadzenia i cenowe rozważania
Jeżeli Nissan zdecyduje się na badge‑engineered PHEV w 2026 roku, to segment Rogue może otrzymać odświeżoną ofertę bez długiego przestoju produkcyjnego. Wariant ten prawdopodobnie pojawi się w wyższych poziomach wyposażenia, jako opcja dla klientów oczekujących elektrycznego zasięgu do codziennych dojazdów. Natomiast pełna, nowa generacja, która zawierałaby dedykowaną platformę i własne układy napędowe, pojawi się — według branżowych źródeł — w latach 2027–2028.
Ceny będą zależeć od wyposażenia, technologii i chęci Nissana do konkurowania w segmencie premium‑aspiracyjnym. Jeśli marka zdecyduje się podnieść jakość materiałów i ofertę technologii, bazowa cena może wzrosnąć, ale będzie to uzasadnione poprawą percepcji produktu i możliwością wyższej marży w wyższych wersjach wyposażenia.
Wrażenia końcowe
Render CGI nie jest oficjalnym zwiastunem produkcyjnej wersji Rogue, ale daje wiarygodny obraz kierunku, w którym Nissan mógłby pójść: bardziej zdecydowany przód inspirowany Sentrą, bogatsze i bardziej nastrojowe wnętrze z nutami Murano, oraz etapowa elektryfikacja poprzez PHEV przed wprowadzeniem pełnej nowej generacji. Dla fanów i obserwatorów rynku te obrazy warto traktować jako przemyślaną spekulację — zwłaszcza że stylistyka zgodna jest z ostatnimi trendami Nissana i działaniami rynkowymi.
W praktyce kluczowe pozostaną: jakość wykonania, konkurencyjna oferta technologiczna oraz szybkość wprowadzenia wariantów elektrycznych. To, czy Nissan wykorzysta tę szansę, zależeć będzie od decyzji dotyczących współpracy w ramach Aliansu, inwestycji w własne platformy EV oraz reakcji klientów na bardziej „luksusowy” kierunek stylistyczny.
Cytat: "Render oddaje rodzinny język stylistyczny Nissana, ale w skalowaniu, które ma zabrzmieć bardziej luksusowo — dokładnie to, czego Rogue potrzebuje, by pozostać konkurencyjnym."
Źródło: autoevolution
Komentarze