Mercedes-AMG C 63 rezygnuje z elektryfikowanego 2.0L — co dalej?

Mercedes-AMG C 63 rezygnuje z elektryfikowanego 2.0L — co dalej?

0 Komentarze Anna Majewska

5 Minuty

Mercedes-AMG C 63 wreszcie rezygnuje z elektryfikowanego 2.0L — co dalej?

Najświeższa generacja Mercedes-AMG C 63 wywołała kontrowersje, gdy marka zastąpiła tradycyjne V8 wtyczkowym hybrydowym, turbodoładowanym czterocylindrowcem 2.0. Po krytyce ze strony entuzjastów pojawiają się potwierdzenia, że AMG odejdzie od elektryfikowanego „czwórki” przy kolejnym odświeżeniu — lecz nie będzie to powrót do V8. Zamiast tego C 63 ma otrzymać silnik rzędowy sześciocylindrowy, przywracając bardziej konwencjonalny charakter sportowego napędu, z uwzględnieniem lepszego rozkładu masy i efektywności.

Oficjalne stanowisko i kierunek układu napędowego

W rozmowie z AutoExpress Mattias Geisen, członek zarządu Mercedes-Benz odpowiedzialny za sprzedaż i marketing, stwierdził, że AMG zaoferuje warianty z sześciocylindrowcami tam, gdzie dziś stosowane są jednostki czterocylindrowe. Pozostawił też otwarte pytanie, czy te sześciocylindrowce będą wspomagane przez układ hybrydowy, czy pozostaną czystymi silnikami spalinowymi — decyzja ma zapaść w trakcie dalszych prac rozwojowych. To najsilniejszy jak dotąd sygnał, że Affalterbach reaguje na opinie klientów i społeczności entuzjastów motoryzacji.

Skąd może pochodzić rzędowy sześć

AMG już wykorzystuje rzędowy sześciocylindrowiec 3.0 z łagodną hybrydą w kilku modelach. Dla porównania, CLE 53 korzysta z tej jednostki z wsparciem mild-hybrid i rozwija 442 KM, natomiast w niektórych konfiguracjach E 53 łączy sześciocylindrowiec z dodatkową elektryfikacją do około 603 KM — blisko poziomu dawnego E 63 S z V8. Najprawdopodobniej nowy C 63 będzie korzystał z istniejącej rodziny sześciocylindrowych silników AMG, dostrojonej pod kątem podwozia i balansowania masy kompaktowego sedana.

Specyfikacje i oczekiwania dotyczące osiągów

Aktualne dane C 63 S E Performance dają punkt odniesienia: turbodoładowana „dwulitrówka” połączona z elektrycznym silnikiem zamontowanym z tyłu i baterią 6,1 kWh deklaruje 670 KM i 752 lb-ft (1 020 Nm) łącznie, 0–62 mph w około 3,4 s i prędkość maksymalną bliską 174 mph (280 km/h). Przejście na rzędowy sześciocylindrowiec prawdopodobnie zmieni charakterystykę mocy i momentu — bardziej liniowe oddawanie momentu, silniejszy środek zakresu obrotów i bardziej satysfakcjonujące brzmienie — podczas gdy maksymalna moc może zostać ustawiona poniżej, na poziomie lub powyżej obecnego PHEV, w zależności od tego, czy AMG zachowa wsparcie hybrydowe.

Uwagi dotyczące konstrukcji i zabudowy

Wpasowanie rzędowego sześciocylindrowca w przestrzeń C-Klasy jest mniej problematyczne niż wciskanie V8 w nowoczesną, zwartą komorę silnika, co wyjaśnia wybór AMG. Architektura rzędowego sześciocylindrowca upraszcza też integrację z układami mild-hybrid i układami wydechowymi, pozwalając inżynierom lepiej zrównoważyć rozkład masy i dynamikę jazdy bez kompromisów związanych z masywnymi instalacjami V8.

Pozycjonowanie rynkowe i ceny

W 2025 r. Mercedes-AMG C 63 startuje w USA od 86 050 USD. Dla porównania, topowy sedan BMW M3, M3 Competition xDrive, zaczyna się od 87 700 USD, podczas gdy M3 Competition od 82 600 USD, a bazowy M3 to około 78 400 USD. Przejście AMG na rzędowy sześciocylindrowiec może zwiększyć atrakcyjność C 63 dla kupujących ceniących autentyczny charakter silnika i liniową dynamikę, przy jednoczesnym koniecznym wyważeniu mocy, zużycia paliwa i ceny, by utrzymać konkurencyjność wobec gamy M od BMW.

Porównanie: AMG C 63 vs BMW M3

Rzędowy sześciocylindrowiec w C 63 zbliży go do tradycji BMW M3, znanej z mocnego napędu sześciocylindrowego, zmniejszając różnicę doświadczeń pomiędzy rywalami. Kluczowe punkty porównań to wartości mocy i momentu obrotowego, kalibracja skrzyni biegów, ustawienia podwozia, masa oraz decyzja AMG o zachowaniu lub rezygnacji z systemów hybrydowych dla dodatkowego przyspieszenia i oszczędności. Jeśli AMG dostroi sześć do soczystego brzmienia i szybkiej reakcji na gaz, C 63 może odzyskać wiarygodność w oczach purystów, zachowując jednocześnie nowoczesne zalety hybrydy, jeśli będzie to konieczne.

Podsumowanie

Przejście z wtyczkowej hybrydy 2.0L na rzędowy sześciocylindrowiec to strategiczny kompromis: przywraca charakter silnika i praktyczność zabudowy bez komplikacji związanych z powrotem do V8. To, czy AMG połączy sześć z wsparciem hybrydowym, czy utrzyma go jako czysty silnik spalinowy, zadecyduje o konkurencyjności odświeżonego C 63 wobec BMW M3 i innych rywali. Entuzjaści powinni wyczekiwać oficjalnych specyfikacji i wrażeń z jazdy, gdy Mercedes-AMG ujawni ostateczną konfigurację.

Źródło: autoevolution

Cześć! Nazywam się Anna i od lat z pasją śledzę świat motoryzacji. Każdego dnia wyszukuję najświeższe wiadomości, nowinki i premiery modeli, abyś był zawsze na bieżąco. Uwielbiam dzielić się wiedzą i

Komentarze

Zostaw komentarz