4 Minuty
Mieszkańcy Gdańska coraz głośniej domagają się działań przeciwko uporczywemu hałasowi generowanemu przez pojazdy — przede wszystkim przez samochody z nielegalnie zmodyfikowanymi układami wydechowymi oraz motocykle używane w sposób rażąco zakłócający porządek publiczny. Gdańscy radni wystosowali oficjalny apel do Komendanta Wojewódzkiego Policji z propozycją rozważenia instalacji fotoradarów akustycznych w newralgicznych punktach miasta, szczególnie w pobliżu osiedli mieszkaniowych i stref narażonych na hałas nocny.
Dlaczego fotoradary akustyczne?
Autorzy inicjatywy argumentują, że tradycyjne pomiary hałasu prowadzone manualnie przez policję są czasochłonne i wymagają zaangażowania dużych sił. Automatyczne systemy rejestrujące poziom dźwięku (tzw. sonometry automatyczne lub fotoradary akustyczne) pozwalają na ciągły monitoring i mogą identyfikować przekroczenia bez stałej obecności patrolu. Zdaniem radnego Marcina Makowskiego, który nagłaśniał sprawę, hałas drogowy to realne zagrożenie dla zdrowia publicznego i komfortu życia mieszkańców.
Bariera techniczna i legislacyjna
Mimo społecznego poparcia, główną przeszkodą we wdrożeniu systemów akustycznych pozostaje dostępność technologii i brak przepisów regulujących ich stosowanie w Polsce. Ministerstwo Infrastruktury wskazało, że automatyczne sonometry są na rynku mało rozpowszechnione, a doświadczenia europejskie w tej dziedzinie są ograniczone. Z tego powodu resort nie planuje obecnie prac legislacyjnych umożliwiających powszechne wdrożenie takich urządzeń.
Propozycja radnych i działania edukacyjne
W piśmie do policji gdańscy radni proszą o analizę prawnych i technicznych możliwości użycia fotoradarów akustycznych oraz o rozważenie pilotażu w kluczowych miejscach. Wśród rekomendowanych działań znalazły się także kampanie edukacyjne i działania prewencyjne mające ograniczyć nielegalne przeróbki silników i wydechów. Inicjatywa ma szerokie poparcie — petycję w sprawie nowelizacji przepisów podpisało blisko 19 tysięcy osób.
Policja: propozycja pod oceną, ale brak sprzętu to problem
Rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku poinformowała, że Wydział Ruchu Drogowego przygląda się propozycji. Funkcjonariusze podkreślają jednak, że codzienne działania i kontrole ruchu drogowego odbywają się już teraz, a wdrożenie nowych technologii wymagać będzie środków, przepisów i testów. Innymi słowy: chęć jest, ale powstaje pytanie o finansowanie, dostawy sprzętu i ramy prawne.
.avif)
Bezpieczeństwo, środowisko i konsekwencje dla transportu
Hałas komunikacyjny ma wymierne skutki zdrowotne — od stresu i zaburzeń snu po długoterminowe problemy kardiologiczne. Redukcja uciążliwego hałasu ma też wpływ na bezpieczeństwo ruchu oraz efektywność transportu miejskiego. Inwestycje w infrastrukturę drogową, lepsze zarządzanie ruchem, rozwój transportu publicznego (autobusy, tramwaje, kolej aglomeracyjna) i poprawa jakości logistyki miejskiej mogą zmniejszyć natężenie ruchu indywidualnego i presję akustyczną w przestrzeni publicznej.
Powiązanie z projektami infrastrukturalnymi
Plany modernizacji dróg, budowy nowych tras tramwajowych czy usprawnień na sieciach kolejowych i w portach wpływają na rozkład ruchu i poziom hałasu. W dłuższej perspektywie kompleksowe projekty infrastrukturalne (drogi, koleje, lotniska, porty) oraz optymalizacja logistyczna mogą być skutecznym narzędziem ograniczania uciążliwości akustycznych.
Transport publiczny jako alternatywa
Rozwój transportu publicznego — zwiększenie częstotliwości kursów autobusów i tramwajów, inwestycje w nowoczesne taboru i infrastrukturę przesiadkową — może ograniczyć liczbę prywatnych, często głośnych pojazdów na ulicach. Zintegrowana polityka mobilności, łącząca infrastrukturę drogową, kolejową i zarządzanie logistyką, jest istotnym elementem redukcji hałasu miejskiego.
Ekonomiczne i społeczne znaczenie sprawy
Sprawa ma także wymiar ekonomiczny: koszty wdrożenia technologii pomiarowych i egzekwowania przepisów będą obciążać budżety samorządów i służb, lecz z drugiej strony poprawa komfortu życia i zdrowia mieszkańców przekłada się na mniejsze wydatki zdrowotne i lepszą atrakcyjność miast. Rosnące wsparcie społeczne — petycje, akcje lokalnych inicjatyw — wywierają presję na władze, by przedstawiły alternatywne rozwiązania, jeśli fotoradary akustyczne nie będą dostępne w krótkim terminie.
Wnioski
Gdańsk stoi przed wyborem: poszukać środków i ram prawnych do wdrożenia nowoczesnych systemów pomiarowych, zainicjować pilotaże i zakupy sprzętu wspólnie z innymi miastami, albo przedstawić kompleksowy plan alternatywny — łączący zwiększone kontrole, inwestycje w transport publiczny, modernizacje infrastruktury i działania edukacyjne. Jedno jest pewne: presja społeczna na walkę z hałasem w przestrzeni publicznej rośnie, a politycy i służby coraz częściej muszą przedstawiać konkretne, mierzalne rozwiązania.
Źródło: spidersweb
Komentarze