4 Minuty
Dodge Charger – powrót legendy z wolnossącym silnikiem V6 Pentastar
Zgodnie z najnowszymi doniesieniami z branży motoryzacyjnej, kultowy Dodge Charger może wkrótce pojawić się w ofercie nie tylko z potężnymi silnikami V8 HEMI, ale również z popularnym, 3,6-litrowym silnikiem Pentastar V6. To posunięcie stanowi odpowiedź na potrzeby fanów muscle carów, którzy oczekują bardziej dostępnej i przystępnej cenowo wersji tego legendarnego auta. Ta decyzja wpisuje się w nowe podejście marki Dodge oraz jej dążenie do poszerzenia swojego portfolio.
Nowa era Dodge Charger – ewolucja ikony muscle carów
Najnowsza generacja Dodge Charger wywołała mieszane reakcje, szczególnie po wycofaniu klasycznych jednostek V8 HEMI i modelu Challenger. Chociaż Dodge wprowadził na rynek w pełni elektryczny Charger Daytona, dla niektórych purystów nawet wersja EV z dwoma silnikami (o mocy do 670 KM w wariancie Scat Pack) i symulowanym dźwiękiem V8 nie oddaje ducha prawdziwego amerykańskiego muscle cara. W rezultacie obecnie Ford Mustang pozostaje ostatnim muscle carem z silnikiem V8 dostępnym na amerykańskim rynku.
Zmiany strategiczne i możliwy powrót silników V8
Po przejęciu sterów przez nowego dyrektora Stellantis – Antonio Filosa, który nie stroni od tradycji V8, branża motoryzacyjna spekuluje na temat powrotu jednostek HEMI do oferty oraz debiutu tańszych wersji z silnikiem V6. Taka transformacja zbiega się z zapowiadanymi nowościami od RAM-a – w tym możliwym powrotem modelu TRX z silnikiem HEMI pod maską.
Pentastar V6 – sprawdzona jednostka z niezmienną popularnością
Silnik V6 Pentastar został wprowadzony przez Chryslera w 2009 roku i dostępny był w pojemnościach 3.0, 3.2 oraz najczęściej wybieranej 3.6 litra. Przez lata ten silnik stał się sercem wielu modeli koncernu Stellantis: Dodge Charger, Challenger, Durango, RAM 1500, Jeep Wrangler, Gladiator czy Chrysler Pacifica. W 2016 roku jednostka została zmodernizowana – otrzymała nowe kolektory dolotowe, sprężyny zaworowe, pierścienie tłokowe, wtryskiwacze paliwa i cewki zapłonowe, a także wyższy stopień sprężania. Dzięki temu V6 Pentastar zapewnia moc od 275 do 305 KM, w zależności od wersji i modelu pojazdu.
Nawet po fuzji FCA-PSA, silnik Pentastar V6 pozostał kluczową jednostką napędową i nie został wycofany, mimo intensywnego rozwoju napędów elektrycznych. Stellantis konsekwentnie inwestuje w produkcję tych silników – ich fabryki znajdują się w Michigan i Meksyku, a w 2022 roku zabezpieczono ich przyszłość dodatkowym zastrzykiem kapitału o wartości 24,7 mln dolarów.
Muscle car w zasięgu ręki – dostępność i pozycjonowanie rynkowe
Obecnie elektryczny Charger Daytona kosztuje od 59 595 dolarów, a przyszłe wersje benzynowe mają osiągnąć ceny około 76 000 dolarów. Wersja podstawowa, wyposażona w silnik V6 Pentastar, powinna być znacznie bardziej przystępna cenowo i plasować się w okolicach 50 000 dolarów. Dzięki temu oferta Dodge Charger trafi do szerszego grona klientów, którzy poszukują klasycznego napędu na tylną oś oraz autentycznego doświadczenia muscle car, ale bez konieczności wydawania dużych kwot na V8 czy układy elektryczne.
Wydajność i dziedzictwo – porównanie jednostek napędowych
Chociaż silnik Pentastar V6 nie może równać się surową mocą z V8 HEMI, to oferuje bardzo dobrą wydajność, niezawodność i zrównoważenie między osiągami a oszczędnością. Zyskał uznanie za uniwersalność i trwałość, pojawiając się w wielu modelach samochodów marki Stellantis. Dla osób, które nie są zainteresowane dużą liczbą cylindrów ani w pełni elektrycznym napędem, wolnossący V6 to rozsądny kompromis – połączenie tradycji, korzystnej ceny i praktyczności na co dzień.
Perspektywy i spekulacje branżowe wokół nowego Chargera
Według branżowych doniesień oraz zdjęć z fabryki Stellantis w Indianie, na których widać skrzynie biegów oznaczone jako „PX” (nawiązanie do kodowej nazwy rozwojowej silnika – Phoenix), rozpoczęcie produkcji wydaje się być coraz bliżej. Choć oficjalnego potwierdzenia wciąż brak, wielu ekspertów uznaje wprowadzenie silnika Pentastar V6 w nowym Dodge Charger za bardzo prawdopodobne posunięcie.
Podsumowanie – przyszłość muscle carów w duchu tradycji
Jeśli Dodge oficjalnie ogłosi powrót wolnossącego silnika V6 Pentastar do modelu Charger, oznaczać to będzie nowe otwarcie dla tej amerykańskiej legendy – autentyczny, przystępniej wyceniony muscle car znów pojawi się w salonach. W obliczu rosnącej konkurencji i zapotrzebowania na prawdziwe osiągi, Charger z silnikiem V6 może być dokładnie tym, na co liczą miłośnicy klasycznych amerykańskich samochodów.
Źródło: autoevolution
Komentarze